Mieszkańcy wspólnoty Rejtan chcą zwrócić się do starosty o uwłaszczenie gruntu, na którym stoi ich blok. Żeby działka stała się ich własnością wszyscy mieszkańcy muszą o to wystąpić. Obawiają się jednak, że nic nie wyjdzie z ich planów, ponieważ niektórzy mają za wysokie dochody.
- Żeby dostać bonifikatę na wykup gruntu trzeba mieć określone dochody - mówi Zbigniew Zalewski, zarządca wspólnoty. - Nie ukrywam, że jest to bardzo korzystnne, bo cena spada aż o 90 procent. Niestety jest u nas kilka osób, które ten próg dochodowy przekraczają. Wiem jednak, że są od tego odstępstwa i można udzielać bonifikat również takim osobom. Niestety władze gminy z tego nie korzystają.
Zbigniew Zalewski twierdzi, że starosta odmówił jego wspólnocie takiej bonifikaty.
- Do informacji o tym, że planujemy uwłaszczyć ten grunt, dołączyłem obszerny artykuł na ten temat dr Mirosława Gdesza - opowiada Zbigniew Zalewski. - Liczyłem, że starosta przychylnie spojrzy na naszą sprawę i zgodzi się na takie odstępstwa. Niestety starosta nie wykazał zainteresowania, a wręcz odmówił.
Paweł Czapkin, starosta kamieński, jest innego zdania. Twierdzi, że nie chce nikomu nic utrudniać. Jak mówi, pismo, które wysłał do wspólnoty Rejtan, było jedynie odpowiedzią na ich informację. Teraz wspólnota musi złożyć wniosek o uwłaszczenie.
- Nic jeszcze nie jest przesądzone - zapewnia Paweł Czapkin. - Wspólnota Rejtan złożyła do nas jedynie informację o takich możliwościach. Żeby można było się ustosunkować do tej konkretnej sytuacji wspólnota musi złożyć oficjalny wniosek o uwłaszczenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
