Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mierzyn chce autobusu miejskiego ze Szczecina

Paulina Targaszewska [email protected]
W Mierzynie mieszka obecnie ok. 5,5 tysiąca osób. Ludzie są skazani tylko na autobusy PKS-u. Dla porównania Kołbaskowo, które zamieszkuje niewiele ponad 500 osób, posiada połączenie ze Szczecinem w postaci miejskiej linii autobusowej nr 81.
W Mierzynie mieszka obecnie ok. 5,5 tysiąca osób. Ludzie są skazani tylko na autobusy PKS-u. Dla porównania Kołbaskowo, które zamieszkuje niewiele ponad 500 osób, posiada połączenie ze Szczecinem w postaci miejskiej linii autobusowej nr 81.
Interwencja Po naszej publikacji "Miejskie autobusy wyjadą na wioski" rozgorzała dyskusja dotycząca połączenia z Mierzynem. - To jedna z największych podszczecińskich miejscowości, a dojeżdża tu jedynie PKS - mówią zrozpaczeni Czytelnicy.

O sprawie połączenia komunikacyjnego pomiędzy Mierzynem, a Szczecinem pisaliśmy już wcześniej.

- PKS jeździ tu tylko raz na godzinę, a przecież w Mierzynie mieszka kilka razy więcej ludzi, niż w Kołbaskowie, gdzie jeżdżą oraz Moczyłach, Stobnie czy Siadle, gdzie mają jeździć miejskie autobusy ze Szczecina - mówili oburzeni mieszkańcy, którzy zgłosili się do redakcji.

To jakaś paranoja
Dawniej Szczecin i Mierzyn łączyła linia autobusowa 108. Autobusy zatrzymywały się wówczas w okolicy obecnej ulicy Grafitowej. Linię zlikwidowano w 1994 roku, kiedy gmina Dobra zajęła się organizowaniem komunikacji na swoim terenie. Obecnie do miejscowości dojeżdża jedynie PKS, który kursuje średnio raz na godzinę w dni powszednie. W niedzielę i święta na PKS trzeba czekać jeszcze dłużej. Z Mierzyna można nim dojechać na plac Kościuszki lub Dworzec PKS, w zależności od kursu.

- Córka codziennie jeździ do Szczecina do szkoły i z powrotem - mówi Beata Bukowska z Mierzyna. - Nie raz musi wychodzić z domu dużo wcześniej lub czeka po zajęciach godzinę, bo kursy PKS-u są tak rzadkie, a innej możliwości dotarcia do Mierzyna z miasta nie ma.

Nie tylko rzadkie kursy są problemem. Mieszkańcy Mierzyna skarżą się także na to, że aby dojechać do Szczecina muszą kupować dwa bilety - jeden na PKS, a drugi uprawniający do przejazdu szczecińskimi autobusami i tramwajami.

- To jakaś paranoja, żeby dojeżdżał tu tylko PKS - mówi Małgorzata Królikowska, mieszkanka Mierzyna. - Dzień w dzień z Mierzyna do Szczecina i z powrotem kursuje mnóstwo osób. Ludzie dojeżdżają do pracy, szkoły czy na uczelnię. Rano na przystanku można spotkać wielu mieszkańców. Wszyscy narzekają na to, że nie ma tu puszczonej komunikacji miejskiej.

Gmina Dobra nie chce?
W Mierzynie mieszka obecnie ok. 5,5 tysiąca osób. Liczba ta z miesiąca na miesiąc rośnie. Wielu szczecinian uciekając z miasta przed zgiełkiem osiedla się właśnie na Mierzynie. Nie każdy ma samochód, więc autobusy PKS z tygodnia na tydzień są coraz bardziej wypełnione pasażerami. Sporą część tej gromady stanowią dzieci i młodzież, która uczy się w szczecińskich szkołach i uczelniach.

Wkrótce także młodzi szczecinianie będą jeździć do Mierzyna - do 2013 roku ma tu powstać szkoła podstawowa dla ok. 600 uczniów. Już podpisano umowę z wykonawcą inwestycji. Później do 2015 roku obok budynku szkoły pojawi się przedszkole dla blisko 200 maluchów. Komunikacji miejskiej wciąż jednak brak. Dla porównania Kołbaskowo, które zamieszkuje niewiele ponad 500 osób, posiada połączenie ze Szczecinem w postaci miejskiej linii autobusowej nr 81. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego kontaktował się w tej sprawie z gminą Dobra.

- Ze względu na przedstawione warunki gminy Dobra dotyczące obsługi całej gminy, a nie tylko uruchomienie połączenia między Szczecinem a Mierzynem, gmina Dobra nie wyraziła zgody na uruchomienie przez nas takiego połączenia - poinformowała nas Marta Kwiecień-Zwierzyńska z ZDiTM. - Gmina Dobra przesłała do gminy Szczecin projekt porozumienia międzygminnego dot. powierzenia realizacji zadania polegającego na zapewnieniu lokalnego transportu na trasie linii 74 od Zakładów Piekarniczych do pętli Łukasińskiego Ogrody w okresie od 1 listopada 2011 do końca marca 2012. Treść tego porozumienia świadczy o tym, że gmina Dobra nie jest zainteresowana rozszerzeniem współpracy z gminą Szczecin.

Co mówią urzędnicy
Zgłosiliśmy się do Urzędu Gminy Dobra z prośbą o wyjaśnienie. Zapytaliśmy także czy jest szansa, aby do Mierzyna wreszcie pojechały autobusy szczecińskiej, miejskiej komunikacji.

- Musimy umożliwić dojazd do Szczecina mieszkańcom całej gminy, nie tylko Mierzyna - mówi Rozalia Adamska, sekretarz gminy Dobra. - Pod koniec ubiegłego roku ogłosiliśmy przetarg na świadczenie usług komunikacyjnych na terenie całej gminy i do przetargu przystąpiło jedynie Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej w Szczecinie, z którym podpisaliśmy umowę. Została ona zawarta do końca 2011 roku.

ZDiTM nie chce obsługiwać komunikacyjnie całej gminy Dobra, jednak jest zainteresowany połączeniem między Szczecinem, a Mierzynem.

- Żeby takie połączenie musiało powstać potrzebne jest porozumienie między gminą Dobra, a gminą Szczecin - tłumaczy Marek Kośla, kierownik działu planowania i koordynacji ruchu transportu miejskiego w ZDiTM. - Były rozmowy w tej sprawie, ale problemem okazały się koszty.

Gmina Dobra potwierdza, że nie posiada obecnie środków na uruchomienie dodatkowej miejskiej linii łączącej Mierzyn ze Szczecinem.

- W tym momencie gmina Dobra realizuje mnóstwo kosztownych zadań i inwestycji - mówi Adamska. - Na realizację zadań komunikacyjnych w gminie i tak przeznaczamy duże środki finansowe.

Uruchomienie dodatkowej linii wiąże się z dodatkowymi kosztami. Obecnie gmina nie dysponuje takimi środkami finansowymi, żeby móc pozwolić sobie na takie zadanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński