Te trzecie urodziny, to doskonały pretekst, aby opowiedzieć o tym miejscu więcej. Tym bardziej, że obiekt wzbudza coraz większe zainteresowanie nie tylko turystów, ale też naukowców. A ostatnio okazało się, że apetyt na wybudowanie dużego oceanarium ma kolejne miasto - Kołobrzeg i gorąco namawia właścicieli międzyzdrojskiej placówki na prowadzenie tam podobnego akwarium.
W międzyzdrojskim Oceanarium, tuż przy promenadzie przy ul. Bohaterów Warszawy, jest 16 wielkich zbiorników wodnych, w których prezentowanych jest ponad tysiąc ryb z całego świata. W zbiornikach pływają drapieżne rekiny i mureny, przepięknie ubarwione ryby raf koralowych - błazenki, rogatnice, ustniczki oraz słodkowodne piękności - jesiotry, cichle, arapaimy oraz wiele innych. Jedną z atrakcji jest również 16 metrowy półtunel wypełniony rybami. A na ostatnim piętrze obiektu przygotowana została sala edukacyjna dla dzieci wypełniona nie tylko zabawkami multimedialnymi, ale także repliką rekina w skali 1:1. To idealne miejsce na lekcję przyrody czy biologii.
Lecz Oceanarium to nie tylko obiekt do podziwiania podwodnego świata i edukowania najmłodszych, ale także kompleks, w którym prowadzone są badania naukowe.
- W ramach podpisanej umowy o współpracy, w Oceanarium prowadzimy badania naukowe polegające na obserwacji zachowania się ryb podczas rozrodu, badamy rozwój zarodkowy ryb i jakość gamet - mówi dr hab. inż. Adam Tański prof. ZUT z Wydziału Nauk o Żywności i Rybactwa Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie. - Te złożone badania pozwalają nam lepiej poznać biologię rozrodu wielu gatunków ryb, które w wielu przypadkach nie zostały jeszcze szczegółowo przebadane.
Obecnie w Oceanarium w Międzyzdrojach znajduje się wydzielone laboratorium, w którym doktoranci ZUT prowadzą badania z zakresu rozwoju zarodkowego pielęgnic. W przyszłym semestrze obiekt gościć będzie studentów kierunku Ichtiologia i Akwakultura z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie, a także studentów z zagranicy w ramach programu Erasmus.
- A my, w najbliższym czasie planujemy podjąć badania związane z analizą białek jadu płaszczek, a także wykorzystując warunki panujące w dużych zbiornikach, w których rozmnażają się rekiny i płaszczki, będziemy chcieli użyć badań z zastosowaniem ultrasonografii w celu opisu rozwoju zarodków tych ryb - zdradza Adam Tański.
Większość gatunków ryb w Oceanarium, to ryby wymagające odpowiedniej jakości wody i sporej przestrzeni. W laboratoriach na szczecińskiej uczelni nie ma możliwości podchowu wymagających ryb.
- Korzyści z prowadzonych badań biologicznych są bardzo rozległe - podkreśla profesor Tański. - Opisując niewielki fragment ontogenezy ryb mamy możliwość porównywania wyników podobnych obserwacji z całego świata, istnieje możliwość opracowania skutecznej metody rozrodu ryb w warunkach kontrolowanych, co w obecnych czasach pogłębionej antropopresji (działania człowieka, które mają wpływ na środowisko przyrodnicze, najczęściej negatywne – przyp. red.) ma istotne znaczenie i nie dotyczy tylko gatunków objętych ochroną czy zagrożonych. Dobrym przykładem w tym miejscu może być ochrona naturalnych ekosystemów np. raf koralowych, które są bardzo wrażliwe na ingerencję człowieka. Opracowując i upowszechniając metodę rozrodu danego gatunku w laboratorium przyczyniamy się ograniczenia odłowów tych ryb w naturalnym środowisku i w ten sposób ograniczamy ingerencję człowieka w naturalne środowisko.
- Oceanarium w Międzyzdrojach umożliwia realizowanie tych badań i wspiera wiedzą praktyczną wynikającą z wieloletnich obserwacji pasjonatów - czyli osób, które każdego dnia obserwują i opiekują się rybami – dodaje naukowiec.
Profesor zauważa, że Oceanarium w Międzyzdrojach to doskonały poligon doświadczalny, z którego korzystają również studenci podczas praktyk. A ostatnio, w ramach Uniwersytetu Trzeciego Wieku realizowanego na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym, właśnie w tym miejscu prowadzone były zajęcia z seniorami.
- Uważam, że Oceanarium w Międzyzdrojach to nie tylko miejsce, w którym można podziwiać okazy ryb i raf koralowych z całego świata, ale również wiele się nauczyć o cudownym, tajemniczym i bardzo wrażliwym podwodnym świecie - dodaje prof. Adam Tański.
Ta współpraca z akademickimi naukowcami dała właścicielce Oceanarium impuls do rozbudowy placówki.
- Chcielibyśmy wybudować taki specjalny tunel, który prowadziłby do naszego Oceanarium – opowiada o swoim pomyśle Jagoda Stępień, właścicielka wielkich akwariów w Międzyzdrojach. – To nie tylko uatrakcyjniłoby nasz obiekt, ale też dało szersze pole do prowadzenia badań naukowych.
Przyznaje, że ma już plany architektoniczne tunelu, który powstałby w miejscu przylegających do oceanarium kortów tenisowych.
- Ale korty by nie zniknęły – zastrzega od razu. – Nowe i unowocześnione wybudowalibyśmy na dachu.
Plany te zachwycają turystów, podobają się też miejscowym, którzy przyznają, że tunel z pływającymi „nad głową” rybami stałby się nie lada atrakcją i przyciągnąłby niejednego turystę i to nie tylko podczas sezonu, ale przez cały rok. Oceanarium bowiem czynne jest cały czas.
- Byliśmy zamknięci tylko w czasie pandemii – tłumaczy właścicielka. I od razu obiecuje, że rozbudowa Oceanarium nie spowodowałaby zamknięcia placówki.
Największe oceanarium w Polsce to Afrykanarium w ogrodzie zoologicznym we Wrocławiu. Oceanaria znajdują się także w Gdyni, Krakowie, Warszawie, a także w województwie świętokrzyskim.
Apetyt na wybudowanie dużego Oceanarium ma też Kołobrzeg, który gorąco namawia właścicieli międzyzdrojskiej placówki na prowadzenie tam podobnego akwarium.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?