- Taka pochwała z usta mieszkańca to dla mnie największa nagroda, jaką mogłem sobie wyobrazić - dodaje.
Akcja ukwiecanie miasta właśnie się zakończyła. Choć na jej prawdziwy efekt trzeba jeszcze trochę poczekać, aż kwiaty i zieleń się rozrosną.
Od wczesnej wiosny zielona brygada, czyli pracownicy zatrudnieni w zieleni, upiększali miasto.
Najpierw musieli wyciąć stare krzewy, posprzątać trawniki z zalegających od jesieni liści. Potem przyszedł czas na przycinanie krzewów. Mieszkańcy myśleli, że na rondzie między ulicami Niepodległości i Zwycięstwa posadzono nowe rośliny. Dziwili się, że tak duże.
- A to po prostu profesjonalnie i fantazyjnie ukształtowane krzewy, które tam rosły od lat - mówi Sławomir Rosiak.
Tuż przy nich postawiono kolorową łódź rybacką. Mieszkańcy podpowiadają władzom, że warto by tam namalować nazwę Międzyzdroje. Ale i bez tego, łódź już pojawia się na wielu zdjęciach i kartkach pocztowych.
- Najpiękniej jest przy promenadzie - mówi Julia Garazińska ze Szczecina, która przyjechała do Międzyzdrojów na weekend. Podobają mi się fikuśnie skręcone iglaki, pełno kolorowych kwiatów i śliczna kuta w żelazie brama przy Promenadzie Gwiazd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?