W środę po południu Wilkocki wydał w tej sprawie oświadczenie na Facebooku w odpowiedzi na pytania dziennikarzy co dalej z jego sprawą. Okazuje się, że w październiku zapadł wyrok skazujący.
- Oczywiście poddam się tej karze i w dalszym ciągu będę pracował aby odzyskać stracone zaufanie - napisał Michał Wilkocki.
Okazuje się, że w jego sprawie doszło do kilku zwrotów akcji.
ZOBACZ TEŻ:
Jeszcze w śledztwie Wilkocki przyznał się do winy, wyraził skruchę i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze, ale podczas pierwszej rozprawy przed sądem, prokuratura miała wycofać wniosek i domagała się ostrzejszej kary. Sąd jednak uznał, że Wilkocki zostanie skazany na 4 lata zakazu prowadzenia pojazdów, 10 tys. zł grzywny i 5 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej. Bez żadnej kary więzienia w zawieszeniu, czy ograniczenia wolności.
CZYTAJ WIĘCEJ: Michał Wilkocki, przewodniczący szczecińskiej rady miasta, zrzekł się mandatu. Jechał samochodem pod wpływem alkoholu
Ten wyrok zapadł w październiku. Nadal jest nieprawomocny, bo prokuratura złożyła wniosek o pisemne uzasadnienie wyroku. Uzasadnienie jest już gotowe. Teraz prokuratura zdecyduje, czy zostawia sprawę jak jest, czy będzie się domagała ostrzejszej kary.
Oto oświadczenie Wilkockiego:
ZOBACZ WIDEO: Michał Wilkocki: Na pl. Orła Białego nie może być parkingu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?