Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Gogol pozostanie trenerem Espadonu

Maurycy Brzykcy
Maurycy Brzykcy
Andrzej Szkocki
Espadon Szczecin nie będzie rozglądał się za nowym szkoleniowcem. Pierwszym trenerem w kolejnym sezonie siatkarskiej Plus Ligi pozostanie Michał Gogol.

Szkoleniowiec objął funkcję pierwszego trenera zespołu w połowie grudnia, gdy ze szczecińskim klubem pożegnał się Milan Simojlović. 31-letni Gogol, który wcześniej pracował jako asystent Serba, debiutował w nowej roli 13 grudnia, gdy Espadon mierzył się na własnym boisku z Effectorem Kielce. Zespół z Pomorza Zachodniego pewnie zwyciężył 3:0.

Od tamtego czasu drużyna wykonała bardzo duży postęp, zaczęła regularnie punktować i nie tylko uniknęła bezpośredniej walki o utrzymanie w ekstraklasie, ale zajęła finalnie dwunaste miejsce, co – zważając na okoliczności i pozycję zajmowaną w grudniu – można uznać za sukces. W klubie doceniono pracę Michała Gogola i zdecydowano, że w sezonie 2017/2018 w dalszym ciągu będzie prowadził Espadon Szczecin w roli pierwszego szkoleniowca.

– Cieszę się, że działacze oraz właściciel drużyny mi zaufali i pozwolili na kontynuację pracy z zespołem na tym stanowisku w nadchodzących rozgrywkach – mówi Gogol. – Doceniam szansę, którą otrzymałem, jestem bardzo zmotywowany i chcę rozwijać swój warsztat z każdym kolejnym treningiem. Od grudnia nie minęło może zbyt dużo czasu, ale już wiem, jak wiele doświadczenia dały mi te ostatnie miesiące. Na pewno czuję też większą odpowiedzialność, ponieważ za wyniki drużyny odpowiadam swoją twarzą i nazwiskiem. Urodziłem się tutaj, jestem związany z miastem i chcę, żeby klub cały czas szedł naprzód. Nie jestem najemnikiem, który przy podpisywaniu kontraktu patrzy tylko na jego wysokość. Czuję więź z kibicami, miastem oraz klubem i naprawdę chcę dla nich jak najlepiej. Dwunaste miejsce to nie jest szczyt marzeń, ale trzeba przyjąć je z szacunkiem i pokorą, cały czas chcieć być lepszym i nadal ciężko pracować.

Zobacz także: MAGAZYN SPORTOWY24. Mocny wywiad z Rafałem Jackiewiczem

- Każdy robi to dla kasy. Ja ryzykuję życie i zdrowie. Wychodzę po pieniądze - mówi w bezpośrednim wywiadzie bokser Rafał Jackowski. Zobacz kolejną część Magazynu Sportowego24!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński