Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michael Bloomberg rzuca wyzwanie Donaldowi Trumpowi. "Chcę odbudować Amerykę" - mówi miliarder

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
Invision/Invision/East News
Zanosi się na bardzo interesujący pojedynek w wyborach prezydenckich w USA. O Najwyższe stanowisko mogą powalczyć miliarderzy, Michael Bloomberg i obecny prezydent Donald Trump.

Ameryka może szykować się na starcie gigantów. Do pojedynku o fotel prezydenta przeciwko Donaldowi Trumpowi staje Michael Bloomberg, miliarder i były burmistrz Nowego Jorku. - Ubiegam się o fotel prezydenta, aby pokonać Donalda Trumpa i odbudować Amerykę - napisał Michael Bloomberg. Wielu polityków Partii Demokratycznej od razu nazwało go ostatnią szansą ugrupowania, bo wydaje się, iż ma on większe szanse w batalii o najwyższy urząd w USA niż inni Demokraci, m.in. Joe Biden, Bernie Sanders czy Elizabeth Warren. - Nie stać nas na kolejne cztery lata lekkomyślności i nieetycznych działań prezydenta Trumpa – dodaje Bloomberg.

Zapowiedź startu zaskoczyła wielu, bo jeszcze na początku roku Bloomberg wykluczał udział w wyborach prezydenckich. Chciał zaangażować się między innymi w ratowanie klimatu i pomoc ofiarom strzelanin na ulicach amerykańskich miast. - Zrozumiałem, że mniej interesuje mnie mówienie niż robienie - pisał w marcu.

Jako burmistrz Nowego Jorku domagał się wprowadzenia zakazu sprzedaży słodkich napojów w lokalach, kinach, obiektach sportowych i na ulicznych stoiskach w opakowaniach o dużej pojemności. Wspierał również Marriage Equality Act, który przyjęto w 2011 roku.

Bloomberg poważnie naraził się zwolennikom posiadania broni wzywając do wprowadzenia większej kontroli przy jej zakupie. To właśnie na liczne programy zakładające kontrolę dostępu do broni trafiały jego dotacje. Jest jednym z najbardziej szczodrych darczyńców, przez wiele lat wydał prawie trzy miliardy dolarów, wspierając takie cele jak publiczna służba zdrowia, ochrona środowiska, czy edukacja.

Jego siłą są ogromne pieniądze, które mogą zdecydować o jego sukcesie w polityce. W sytuacji, gdy wielu demokratycznych kandydatów już dziś ma ogromne problemy z gromadzeniem funduszy (między innymi Joe Biden), Bloomberg ma praktycznie nieograniczone zasoby. Zaczyna z wielkim przytupem i w najbliższych dwóch tygodniach pojawią się jego spoty telewizyjne, na które wyda 37 milionów dolarów.

On sam pojawia się w nich jako człowiek sukcesu, który zajmuje się dziś najważniejszymi problemami nękającymi naszą planetę. Następnie zwraca się do Trumpa, a kiedy mówi, że burmistrz „zabiera się za niego”, oblicze obecnego prezydenta zastyga na ekranie. Spot kończy się głosem: „Mike Bloomberg na prezydenta”, po nim mówi sam Bloomberg: „Jestem Mike Bloomberg, potwierdzam”.

Kim jest Michael Bloomberg? Ma 77 lat, jest przedsiębiorcą i filantropem. Dorobił się fortuny dzięki założonej przez siebie firmie Bloomberg L.P. Przedsiębiorstwo dostarcza informacje finansowe za pomocą systemów komputerowych dla podmiotów biznesowych z Wall Street. Bloomberg mieści się w pierwszej dziesiątce listy najbogatszych ludzi na kuli ziemskiej według magazynu „Forbes”. Jego majątek jest szacowany na ponad 54 miliardy dolarów.

W 1975 roku Michael Bloomberg ożenił się z Brytyjką, Susan Brown. Mają dwie córki (Emmę i Georginę), które był bohaterkami dokumentalnego obrazu „Born Rich”. W roku 1993 Bloomberg rozwiódł się, jednak pozostaje w byłą żoną i córkami w bardzo dobrych relacjach. Emma jest dziś żoną Christophera Frissora, syna miliardera Marka Frissora.

Po sukcesach w biznesie Michael Bloomberg zainteresował się polityką. W 2001 roku wystartował jako Republikanin na burmistrza Nowego Jorku, uważanego za miasto Demokratów. Podczas drugiej kadencji zmienił partyjne barwy, stał się niezależny. W 2005 Bloomberg uzyskał reelekcję, pokonując zdecydowanie swojego konkurenta z Partii Demokratycznej Fernando Ferrera.

Przez ostatnie lata jego stosunki z Partią Republikańską były napięte, bo Bloomberg udzielał poparcia wielu demokratycznym politykom. W 2007 roku odszedł od Republikanów i planował wystartować w wyborach prezydenckich.

Ostatecznie jednak nie zdecydował się na walkę o Biały Dom i w roku 2009 ponownie wybrany na burmistrza Nowego Jorku na trzecią kadencję. Jako kandydat niezależny z poparciem Partii Republikańskiej Bloomberg pokonał konkurenta z Partii Demokratycznej Williama C. Thompsona.

Pierwsza okazja dla Bloomberga na pojawienia się w debacie z kontrkandydatami będzie już w grudniu. Pod warunkiem, że przekroczy wyznaczony próg poparcia i zbierze odpowiednie środki. O te ostatnie nie musi się martwić.

POLECAMY W SERWISIE POLSKATIMES.PL:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Michael Bloomberg rzuca wyzwanie Donaldowi Trumpowi. "Chcę odbudować Amerykę" - mówi miliarder - Portal i.pl

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński