Miasto chce pomóc

Sąd ostatniej instancji ogłosił wyrok, na mocy którego Fundacja na rzecz Budowy Obiektów Sportowych w Mieście i Gminie Gryfino, właściciel Laguny, ma oddać spółce budującej pierwszy etap centrum (część pływacką) ok. 9,6 mln zł. Części zarzutów sąd jeszcze nie rozstrzygał i będą one przedmiotem dalszego rozpoznania.

Fundacja przystąpiła do negocjacji. Są trzy możliwości: albo Fundacja dogada się co do wysokości (mniejszej niż postanowił sąd) i terminu spłat z wykonawcą pierwszej części Laguny, albo Fundacja sprzeda Lagunę i spłaci długi lub ogłosi upadłość i o Lagunę będzie troszczył się syndyk upadłościowy.

Utargowane 2 miliony

- Wynegocjowałem, że będzie to kwota 7 milionów 300 tysięcy złotych. Ustalenia z firmą Prosynchem dają wyjście z patowej sytuacji bez konieczności posunięcia się do ogłoszenia upadłości - mówi Henryk Piłat, burmistrz Gryfina.

Zapłata miałaby nastąpić w trzech ratach. W tym roku trzeba by zapłacić firmie Prosynchem 5 mln złotych. W kolejnym roku byłaby to kwota 1,5 mln zł. Ostatnia rata w 2008 roku wyniesie 800 tys. zł.

Centrum Wodne Laguna to nie tylko obiekt z pływalnią i częścią rekreacyjną. To również przyległe tereny z zespołem boisk sportowych, kortami tenisowymi. W latach 70. miasto przekazało je elektrowni, a ta przekazała Fundacji.

Chodzi o boiska

Aby plan burmistrza mógł być realizowany, Fundacja powinna przekazać majątek gminie, a ta powinna spłacić jej długi. Fundacja na rzecz Budowy Obiektów Sportowych w Mieście i Gminie Gryfino złożona jest z przedstawicieli gminy, Zespołu Elektrowni Dolna Odra oraz trzech związków zawodowych (Solidarności, Solidarności 80 i OPZZ). Obecnie jest to 12 osób.

- Elektrownia i miasto analizują możliwości finansowe. Najbardziej racjonalnym rozwiązaniem byłoby przejęcie obiektów Laguny przez gminę. Środki na spłatę pozyskamy ze sprzedaży mienia komunalnego - mówi burmistrz Henryk Piłat.

Statut Fundacji zakłada wybudowanie obiektu, a później przekazanie podmiotowi, który go poprowadzi. Wartość księgową Laguny obliczono na 55 mln zł.

Przestroga dla Szczecina

Na przejęcie Laguny zgodę muszą wyrazić radni rady miejskiej w Gryfinie. To duże obciążenie dla budżetu. Samo przejęcie rodzi następne problemy z utrzymaniem obiektu

- Jeśli weźmie się wszystkie aspekty pod uwagę, to wynika, że gmina nie powinna się uchylać od odpowiedzialności za to, co się stało. Przez lata Laguna stała się symbolem Gryfina. Jak sporządzę cały montaż finansowy, przedstawię go radnym - zapowiada Henryk Piłat.

Gdyby miasto nie nabyło Laguny, musiałoby odkupić od syndyka lub nowego właściciela obiekty sportowe. Biegli wyliczyli, że są one warte ok. 3,5 mln zł. Na terenie CW Laguna znajdują się również dwie przepompownie ścieków o wartości ok. 1 mln zł. To istotne, bo gmina myśli teraz o dokończeniu kanalizacji ulic Łużyckiej i Czechosłowackiej.

- Kłopoty Laguny powinny być przestrogą dla włodarzy Szczecina. Czy taki drugi obiekt w odległości 20 km jest potrzebny? - pyta retorycznie burmistrz Gryfina.