- Taki rodzaj roślinności, nie tylko wzbogaca walory krajobrazowe, ale jest także świetnym sposobem na osłonięcie np. mniej reprezentacyjnych obiektów - przekonuje Barbara Michalska, wiceprezydent Świnoujścia.
Miasto chce, aby pnącza sadziły spółdzielnie mieszkaniowe i sami mieszkańcy. I jak podkreśla, specyficzny mikroklimat nadmorski Świnoujścia, szczególnie wyższa wilgotność powietrza, stwarzają doskonałe warunki dla wegetacji tego typu roślin, które jednocześnie łagodząco wpływają na nadmierną wietrzność. Mogą też pomóc w walce z tak uciążliwymi w sezonie komarami. Pnącza są bowiem doskonałym miejsce dla gniazdowania ptaków, które żywią się owadami.
Pnącza wyglądają pięknie, ale wiele osób uważa, że szkodzą budynkom i je niszczą.
- Nieprawda - rozprawia się ze stereotypem architekt krajobrazu Tadeusz Fiszer. - Pnącza nie robią szpar ani dziur w murze. Wykorzystują go jedynie jako miejsce zaczepienia. Znane są przykłady przedłużenia trwałości tynków pokrytych roślinnością. Dzieje się tak dzięki redukcji wahań temperatury, jakim podlega chroniony element oraz także w pewnym stopniu przez zmniejszanie działania wody deszczowej i wiatru - tłumaczy.
Zaznacza jednak, że przed posadzeniem roślin warto uzupełnić braki w tynku, jeśli takie występują.
Architekt podkreśla, że pnącza pomagają utrzymać właściwą temperaturę w domu. Latem chronią przed przegrzaniem, a zimą przed utratą ciepła.
- Przyjmuje się, że zastosowanie pnączy obniża straty ciepła o 15 do 30 procent – podaje Tadeusz Fiszer.
Kiedy najlepiej sadzić pnącza? Te sprzedawane w pojemnikach można sadzić przez cały rok. Natomiast pnącza z odkrytymi korzeniami w październiku, listopadzie lub wczesną wiosną.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?