Miało być 3:0 - i było

PIAST Szczecin - START Łódź 3:0 (29:27, 25:21, 25:19)

PIAST: Pazderska, Kasprzak, Wychowanek, Ostrowska, Kwiatkowska, Twaróg, Kuchczyńska (libero) oraz Bryczkowska i Bury.
Trener Jerzy Taczała chciał żeby jego podopieczne wygrały 3:0 i tak się stało. Mimo to szczecińskie siatkarki nie ustrzegły się fragmentów słabej gry.

W roli pierwszej rozgrywającej wystąpiła Aleksandra Pazderska, która zastąpiła Irinę Archangielską. Starała się przede wszystkim nie popełniać błędów; nic więc dziwnego, że gra Piasta była dość schematyczna i na ogół na szczecińskie atakujące czekał podwójny blok.

Ambitnie walczące o każdą piłkę przyjezdne w pierwszym secie nie zrezygnowały nawet gdy przegrywały 20:24. Pod wodzą Swietłany Riabko, doświadczonej rozgrywającej mającej na sobą występy w ekstraklasie, doprowadziły do remisu 24:24. Na szczęście w grze na przewagi Piast zachował sporo spokoju.

W kolejnych setach łodzianki wychodziły na prowadzenie, ale w miarę upływu czasu nasze siatkarki z nawiązką odrabiały straty. Po kontuzji na boisku pojawiła się utalentowana atakująca, Monika Bryczkowska.

Pozostałe wyniki:

MMKS Dąbrowa Górnicza - Legionovia Legionowo 3:0
AZS Białystok - SMS I PZPS Sosnowiec 3:1
Wisła Kraków - AZS Ostrowiec Świętokrzyski 3:1
Olimpia Jawor - TPS Rumia 1:3
Skra Bełchatów - ChTPS Chodzież 3:0
Sokół Chorzów - Politechnika Częstochowa 0:3.

1. MMKS 9 18 27:3
2. Politechnika 9 17 26:8
3. Piast 9 16 23:13
4. SMS I PZPS 9 15 19:15
5. TPS 9 14 18:16
6. Skra 9 14 18:16
7. Sokół 9 14 16:16
8. AZS O. 9 13 18:15
9. AZS B. 9 12 15:19
10. Wisła 9 12 14:20
11. Legionovia 9 12 13:20
12. Olimpia 9 12 10:21
13. Start 9 11 9:22
14. ChTPS 9 9 5:2