Portowcy rozpoczęli już przygotowania do rundy wiosennej i do końca przyszłego tygodnia rozegrają trzy sparingi. W swoim pierwszym meczu kontrolnym, przed wyjazdem na obóz do Pogorzelicy, rozbili Arkonię Szczecin aż 8:1. Nikt nie spodziewał się, że zespół z wojewódzkiej okręgówki będzie równorzędnym rywalem dla ekstraklasowca, więc nie była to niespodzianka.
W sobotę o godz. 11 w Pobierowie zawodnicy trenera Czesława Michniewicza zagrają kolejne spotkanie kontrolne. Tym razem przeciwnikiem będzie Mewa Resko, która na co dzień z powodzeniem występuje w grupie północnej szczecińskiej klasy okręgowej. Po rundzie jesiennej jest wiceliderem tabeli, a pierwsze trzy drużyny mają tyle samo punktów i realne szanse na awans.
- Mamy świetną atmosferę w szatni, a każdy piłkarz aż pali się do gry, aby realizować swoją pasję. Dla nas to przede wszystkim zabawa, dlatego nie nastawiamy się na awans. Mieszkamy w małej miejscowości, gdzie każde wybicie się ponad stan będzie sukcesem -mówił Jan Andrusieczko, prezes Mewy.
W zespole z Reska od czasu do czasu gra Edi Andradina, były zawodnik Pogoni, który wciąż pracuje w klubie ze Szczecina. Sama obecność Brazylijczyka podczas treningów pozytywnie wpływa na zawodników Mewy. Przed spotkaniem z Pogonią
nie są planowane dodatkowe zajęcia.
- W tym momencie nic nowego nie wymyślimy. Treningi mamy jak każde inne, ale ten mecz będzie dla nas nagrodą za dobrą rundę. Najważniejsze, żeby przegrać niżej niż Arkonia (śmiech). Liczy się gra fair play, oby nikt nie doznał w tym meczu kontuzji. Czeka nas fajne spotkanie - dodał sternik klubu z Reska.
Czy trener Czesław Michniewicz mógłby wyłowić jakiś talent z kadry Mewy?
- Mamy wielu ciekawych chłopców, którzy wychodzą z naszej akademii. Rodzice przywożą do nas swoje dzieci z Łobza i okolicznych miejscowości. Na pewno trener Michniewicz miałby u nas kilku zawodników do obejrzenia - ocenia prezes Andrusieczko.
Pogoń Szczecin ma już skompletowaną pełną listę sparingpartnerów na zimowe przygotowania. Większość rywali była znana od dłuższego czasu, ale klub długo szukał przeciwnika na pierwszy z trzech meczów kontrolnych w trakcie zgrupowania w tureckim Belek.
Ostatecznie został nim rumuński Târgu Mureș, w którym do niedawna występował Paweł Golański (obecnie Górnik Zabrze). Portowcy z Rumunami zagrają 27 stycznia. Oprócz tego w Belek zmierzą się też z Mladą Boleslav (30.01, Czechy) i AS Trencin (3.02, Słowacja).
Polecamy na gs24:
Pogoń - Arkonia 8:1 w sparingu. Nowy nabytek już czaruje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
