- Firma?
- Szczecińsko-Polickie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne.
- Miejscowość?
- Police.
- Branża?
- Komunikacja miejska.
- Funkcja?
- Prezes zarządu, dyrektor spółki.
- Od kiedy piastuje Pan kierownicze stanowisko?
- Od 1986 roku.
- Liczba zatrudnionych w firmie?
- 140 osób.
- Kariera zawodowa?
- Inżynier budowy w RPM Gorzów Wlkp., kierownik działu RPWiK w Szczecinie, z-ca dyrektora wydziału UW, naczelnik wydziału w UM Szczecin, kierownik działu w spółce Rethmann, pełnomocnik a później zastępca prezydenta Szczecina, członek zarządu Infraparku Police.
- Najważniejsze osiągnięcia zawodowe?
- Utworzenie SPPK - pierwszej spółki komunikacyjnej w aglomeracji szczecińskiej.
W polickim Infraparku brałem udział w realizacji projektu infrastrukturalnego wokół Zakładów Chemicznych, o wartości ponad 30 mln zł. Po powrocie do SPPK udało mi się wyprowadzić spółkę z ciężkiej sytuacji finansowej. Firma odzyskała stabilizację, płynność finansową. Ma perspektywy rozwoju. W tej chwili funkcjonujemy na rynku bez większych problemów.
- Kluczowe inwestycje w firmie?
- W 2011 roku udało nam się pozyskać pieniądze z funduszy unijnych na zakup 13 autobusów - ponad 10 mln zł netto.
W bardzo istotnym stopniu modernizowaliśmy flotę spółki, jak również obiekty należące do firmy, hale napraw, budynki administracyjne. Sukcesywnie wymieniamy infrastrukturę techniczną. Słowem: udało się zmodernizować firmę. Jest nowoczesna. W najbliższym czasie chcemy zmodernizować myjnię, lakiernię oraz zakupić nowy tabor - kilkanaście kolejnych autobusów. Liczymy na fundusze z nowej perspektywy unijnej 2014-2020. Już przygotowujemy projekt.
- Co miało największy wpływ na Pana karierę?
- Było w tym sporo przypadku. Po studiach, ukończyłem politechnikę Krakowską, rozglądałem się za pracą i mieszkaniem. Miałem też propozycję, z z Akademii Górniczo-Hutniczej, by zostać na uczelni ale ze względów rodzinnych nie zdecydowałem się. Trafiłem na Pomorze i tu pozostałem.
- Zainteresowania?
- Ostatnio lubię relaksować się na działce.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?