Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecz Gwiazd za rok w maju? Krzysztof Ebert: Dużo znaków zapytania

Jakub Lisowski
Kamil Stoch też przyjeżdżał do Szczecina na Mecz Gwiazd.
Kamil Stoch też przyjeżdżał do Szczecina na Mecz Gwiazd. Andrzej Szkocki
Nasi sportowcy nie chcą od nas żadnej złotówki, przyjeżdżają i grają dla uśmiechu podopiecznych Hospicjum i dla radości naszych kibiców – podkreśla Krzysztof Ebert ze stowarzyszenia „Siatkarze dla Hospicjum”.

Pandemia koronawirusa w Polsce sprawiła, że zawieszono lub zakończono wiosenne rozgrywki ligowe, a imprezy masowe zostały odwołane lub wstępnie przesunięte na jesień. To samo spotkało organizatorów siatkarskiego Meczu Gwiazd. Ta impreza od lat przyczyniała się do wzmocnienia budżetu szczecińskiego hospicjum. Czy powróci do przyszłorocznego kalendarza imprez?

Mecz Gwiazd odwołany, ale festiwal biegowy oraz turniej siatkarzy-amatorów mają szansę się odbyć.
Krzysztof Ebert, szef stowarzyszenia „Siatkarze dla Hospicjum”: Tak, ale to jest pod bardzo dużym znakiem zapytania. Póki co wszelkie imprezy masowe są odwoływane i na razie możemy jedynie sobie pomarzyć o ich organizacji. Dopóki Ministerstwo Zdrowia nie wyda na nie zgody i nie zadecyduje, w jakiej ilości pod dachem, a w jakiej na otwartej przestrzeni, to my mamy związane ręce. Wiadomo, w jakim celu działa nasze stowarzyszenie i nie możemy sobie pozwolić na marnotrawienie żadnych środków, bo nasz beneficjent otrzymałby ich mniej. Jeśli organizacja takich wydarzeń będzie możliwa, a my będziemy mieć na 80 procent pewność organizacji wydarzenia w konkretnej dacie to ruszymy z promocją.

Brzmi to trochę smutno, a może więcej optymizmu?
Optymizm jak najbardziej mamy. Działamy, by wszystkie imprezy, które do tej pory organizowaliśmy, wszystkie nasze pomysły na nowe imprezy, by to wszystko mogło się zadziać. Czym innym jest jednak optymizm, a czym innym zaangażowanie funduszy, angażowanie sił wolontariuszy do tego, co się nie może spełnić w najbliższym czasie. Wszyscy chcemy, by wróciła normalność, by kibice wrócili do hal czy na stadiony, ale na to jeszcze musimy poczekać. Świat wokół nas się zmieni – nie tylko ten globalny, ale też ten wokół nas. Spodziewam się, że z przygotowaniami nie będzie łatwo. Nasi sponsorzy będą mieli pewnie mniej środków na wspomożenie naszych działań, a to nie są małe kwoty. A przecież zawsze przyświeca nam cel, by w jak największym stopniu wspomóc Hospicjum.

Zdradzi Pan jak dużo kosztuje organizacja Meczu Gwiazd?
Powiem tak: główne koszta to są wydatki związane z bazą noclegową dla naszych gwiazd, uczestników. Na szczęście udaje się nam dobrze współpracować ze szczecińskimi hotelami i mamy zniżki. Podkreślam, że nasi sportowcy nie chcą od nas żadnej złotówki, przyjeżdżają i grają dla uśmiechu podopiecznych Hospicjum i dla radości kibiców.

Jeśli jesienny powrót epidemii będzie pod kontrolą, a od nowego roku kibice będą mogli powrócić na trybuny stadionów i hal, to złożyłby Pan małą deklarację, że powróci też majowy Mecz Gwiazd?
Chciałbym złożyć taką deklarację, ale nie mogę. Spodziewam się, że w przyszłym roku – jak będzie spokojnie pod względem zagrożenia epidemią – kalendarz wydarzeń sportowych będzie bardzo napięty. To nie tylko kwestia przełożonych Igrzysk Olimpijskich w Tokio, ale też np. Mistrzostwa Europy w siatkówce. Chcę być optymistą, chciałbym mówić, że przyjadą do nas gwiazdy dużego formatu, ale w tej chwili nie mogę nic planować. Jest więcej znaków zapytania niż pewności.

10 lat tradycji…
10 lat pięknych wydarzeń, historii, gości. Mógłbym powiedzieć: „tak, zrobimy”, ale… kto przyjedzie, czy ktokolwiek będzie miał szansę przyjechać. Czekamy na powrót piłkarskiej ekstraklasy, a dopiero później zobaczymy kiedy i w jakim formacie rozpocznie się siatkarska Plus Liga, liga kobiet. Przecież może być tak, że ligi będą rozgrywane przy pustych trybunach. Ja sobie nie wyobrażam naszego Meczu Gwiazd bez publiczności.

Fakt, mijałoby się to z celem. O frekwencję jednak zapytam – przed rokiem publiczności było mniej. Jaki mieliście pomysł, by kibiców było więcej w tym roku?
Nasze wydarzenie organizowaliśmy po dużym ciosie dla szczecińskiego środowiska siatkarskiego, jakim było wycofanie się Espadonu [Stoczni] z rozgrywek Plus Ligi. Mieliśmy nadzieję, że zawodnicy z elity będą magnesem dla fanów, ale tak się jednak nie stało. Mamy pomysły, by ta impreza nadal żyła, przyciągała kibiców, cieszyła nas wszystkich. Obecna sytuacja nas też boli, bo Mecz Gwiazd to fajna impreza dla publiczności, uczestnikom i cel szczytny. Teraz możemy jedynie liczyć, że to wróci.

Tegoroczna impreza biegowa miała być na podobnych zasadach, co rok temu, czy reguły miały być inne?
To miał być bieg wyborów, czyli każdy uczestnik miał złożyć deklarację na jakim dystansie biegnie, ale mógł też w trakcie zmienić decyzję. Forma miała być bardziej zwięzła czasowo. Mamy nadzieję to zrealizować w tym roku i szykujemy ciekawe niespodzianki dla uczestników. O szczegółach jednak nie mogę jeszcze nic mówić.

Rozmawiał Jakub Lisowski

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński