Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecz Chemika w Stambule hitem tygodnia w Lidze Mistrzyń

(sz)
Siatkarki z Polic wracają w tym tygodniu do intensywnego grania. Przez nieco ponad tydzień podstawowe zawodniczki mogły nieco odpocząć.
Siatkarki z Polic wracają w tym tygodniu do intensywnego grania. Przez nieco ponad tydzień podstawowe zawodniczki mogły nieco odpocząć. Andrzej Szkocki
Eczacibasi Stambuł, obrońca tytułu, to dzisiejszy rywal Chemika Police, który powalczy o trzecie zwycięstwo w rozgrywkach (godz.16).

Mecz tygodnia - tak organizator reklamuje pojedynek w Stambule. Najlepszy klub poprzedniego sezonu podejmie niepokonane mistrzynie Polski. - Będzie jeszcze trudniej niż we Włoszech, gdzie pokonałyśmy Pomi Casalmaggiore. Tym razem nie jesteśmy faworytem - uważa Katarzyna Gajgał-Anioł, środkowa Chemika.

Eczacibasi Stambuł wygrało poprzednią Ligę Mistrzyń w Szczecinie, ponieważ Chemik Police był organizatorem turnieju finałowego. Z drużyną Giuseppe Cuccariniego nie zagrało ze względu na losowanie i porażkę Chemika w półfinale. Dało się natomiast we znaki Joannie Wołosz oraz Helenie Havelkowej, które jeszcze w barwach Unendo Yamamay Busto Arzisio zostały zmiecione z boiska przez Eczacibasi.

Po sezonie, w którym Eczacibasi zdobyło również klubowe mistrzostwo świata, drużyna została przebudowana. Z powodu zmian kadrowych nie jest równie przebojowa w ostatnich tygodniach. Potyka się w lidze tureckiej, przez co nie zajmuje czołowego miejsca w tabeli. W Lidze Mistrzyń musi gonić Chemiczki, które są liderkami z dwoma zwycięstwami na koncie. Siatkarki znad Bosforu przegrały na inaugurację z Pomi i odkuły się dopiero w pojedynku z najsłabszym w grupie Agelem Prostejov.

- Nie było łatwo i wiemy, że mamy jeszcze co poprawiać. Wszystkie czołowe drużyny walczą z rywalkami, ale i z intensywnym terminarzem. Pracujemy intensywnie, by połączyć z powodzeniem grę w kraju i w Lidze Mistrzyń - zapewnia Giovanni Caprara, trener Eczacibasi. - Chemik Police jest silnym przeciwnikiem i liderem w naszej grupie. Jestem przekonany, że nasze starcie będzie zacięte i ekscytujące. Na koniec dnia liczymy jednak, że będziemy cieszyć się ze zwycięstwa i zepchnięcia Polek z pierwszego miejsca w tabeli.

Siatkarki z Polic wracają w tym tygodniu do intensywnego grania. Przez nieco ponad tydzień podstawowe zawodniczki mogły nieco odpocząć. W meczu ligowym z BKS Aluprofem Bielsko-Biała zagrały rezerwowe, które i tak nie miały problemu ze zwycięstwem 3:0.

- Początek meczu był nerwowy. Drużyna zareagowała po pierwszej przerwie technicznej i zaczęła grać zgodnie z planem, jaki sobie przygotowaliśmy. Od tego momentu mecz był pod kontrolą. Już następnego dnia ruszyły przygotowania do pojedynku z Eczacibasi - zaznaczył Giuseppe Cuccarini, trener Chemika.

Początek meczu policzanek w hali Burhan Felek w czwartek o godzinie 16. Transmisja na kanale Polsat Sport.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński