ME w pływaniu: Dobry występ Pawła Furtka

Rywalizacja na 1500 m stylem dowolnym różni się od walki o medale na pozostałych dystansach. W innych pływacy najpierw rywalizują w porannych seriach eliminacyjnych, a następnie, w zależności od ilości uczestników, awansują od razu do finału, bądź biją się o miejsce w nim w półfinałach.

Na 1500 m natomiast, zawodnicy są podzieleni pod względem rezultatu zgłoszenia. 10 najlepszych rywalizuje w najszybszej serii wieczornej, pozostali ścigają się rano. Każdy płynie tylko raz, a końcową kolejność ustala się na podstawie osiągniętych wyników.

Przed dwoma laty w Szczecinie Mateusz Sawrymowicz sięgnął po złoto płynąć w "wolniejszej" serii porannej, a wieczorne zmagania oglądał już z trybun. Nikt jednak nie popłynął od niego szybciej i Polak został mistrzem Europy.

Teoretycznie w podobnej sytuacji jest teraz Paweł Furtek. 18-letni szczecinianin w ostatniej z trzech porannych serii popłynął najlepiej z całej stawki, ale jego czas (14.52,97) jest o ok. 5 sekund gorszy od jego rekordu życiowego, a miejsca na podium gwarantuje zwykle czas ok. 14.40,00. Poza tym każdy z uczestników "szybszej" serii wieczornej pływa zwykle szybciej niż poranny czas Furtka.

W stawce 10 pływaków jest Mateusz Sawrymowicz. Szczecinianin słabo spisał się na 400 m kraulem, gdzie zajął miejsce w szóstej dziesiątce, ale tamten występ potraktował treningowo. W sobotni wieczór czeka go najważniejszy start w tym roku. Podium jest w jego zasięgu, ale stawka jest bardzo wyrównana. O medale powinni powalczyć dwaj Włosi Gabriele Detti i Gregorio Paltrinieri, Ukrainiec Siergiej Frołow, Duńczyk Mads Glaesner, reprezentant Wysp Owczych Pal Joensen i Węgier Gergo Kis.

Początek wieczornej serii ok. godz. 16.30. Transmisja w Eurosporcie.

Czołówka po sesji porannej:

1. Paweł Furtek (Polska) 14:52.97
2. Jacob Heidtmann (Niemcy) 14:55.24
3. Richard Nagy (Słowacja) 14:55.97