Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matura 2014. Czy stres pomaga? Jak sobie z nim radzić?

Małgorzata Klimczak
Matura 2014. Czy warto się stresować?
Matura 2014. Czy warto się stresować? archiwum
Matura 2014. W przypadku egzaminu ważna jest nie tylko wiedza, ale też umiejętność radzenia sobie ze stresem. Brak tej umiejętności potrafi zaszkodzić nawet najlepiej przygotowanemu.

Matua 2014

Do zdania egzaminu niewielki stres jest niezbędny. Dzięki niemu następuje wzrost aktywizacji ośrodkowego układu nerwowego: szybciej reagujemy, odbieramy i przetwarzamy informacje. Umiarkowany stres poprawia pamięć i koncentrację. Szybciej się uczymy, lepiej radzimy sobie z rozwiązywaniem problemów.

Niestety, stres działa korzystnie tylko wówczas, gdy nie jest zbyt silny i trwa krótko, np. zaczyna się na kilka dni przed egzaminem. Jeśli trwa dłużej (np. na miesiąc przed sprawdzianem), to niestety po okresie mobilizacji następuje faza rozstrojenia.

Wpadamy wtedy w panikę, każde zadanie wydaje się trudne i nie do rozwiązania. Utwierdzamy się w przekonaniu, że już nie zdążymy się niczego nauczyć. Jeśli nie uda się opanować lęku i powrócić do fazy mobilizacji, stres może wejść w fazę destrukcji.

Pojawiają się wtedy zaburzenia pamięci, myślenia i uwagi, zanika racjonalne myślenie i kojarzenie faktów. Delikwenta zjada trema, ma ataki paniki. Gdy tylko zaczyna wyobrażać sobie egzamin, czuje suchość w gardle, przyspieszenie tętna, drżenie rąk. Bywa nawet, że stres egzaminacyjny przekształca się w fobię.

W takiej sytuacji trzeba sobie natychmiast pomóc. Jak? Warto poznać kilka dobrych technik uczenia się, a także sposobów relaksowania. Można także sięgnąć po delikatne środki uspokajające, które są dostępne bez recepty w aptekach.

Psychologowie twierdzą, że to, w jaki sposób reagujemy na egzaminacyjny stres, w dużej mierze zależy od naszego charakteru. Osoby bardziej gadatliwe, towarzyskie, śmiałe, czyli ekstrawertycy, zwykle radzą sobie lepiej niż introwertycy, a więc osoby pozornie spokojnie, wyhamowane. Te ostatnie tłumią w sobie emocje, w tym również stres.

Jeśli jesteście właśnie takimi osobami, przede wszystkim musicie uwierzyć w siebie. Uwierzyć też w to, że po drugiej stronie stołu egzaminacyjnego są ludzie (nie potwory), a ich zadaniem wcale nie jest zgnębić pytanych. Wręcz przeciwnie, zależy im na tym, by egzamin zakończył się sukcesem.

Jeśli bardzo się boicie, dobrą metodą na pokonanie lęku jest technika wizualizacji. Czyli, najprościej mówiąc, wyobrażania sobie sprawdzianu. Starajcie się wyobrażać sobie egzamin jak najbardziej realistycznie. Postawcie siebie w sytuacji obserwatora. Zobaczcie, jak wchodzicie pewnym krokiem do sali egzaminacyjnej, dostajecie pytania, uśmiechacie się z zadowoleniem, bo znacie na nie odpowiedzi. I potem, jak odpowiadacie: pewnie, klarownie, powoli, przekonująco. Gdy kończycie, egzaminator gratuluje dobrze zdanego egzaminu.

Co daje taka wizualizacja? Poza zmniejszeniem lęku (a przecież o to chodzi) i dobrym samopoczuciem, także to, że w realnej sytuacji, która się zdarzy, będziecie się zachowywać w podobny sposób jak w wyobraźni. Będziecie wiedzieć, co robić. Wasz mózg został bowiem "zaprogramowany", jak ma się zachować na egzaminie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński