- Jedyną i pierwszą książkę jaką przeczytałem póki co to historia Mike'a Tysona - mówił Materla.
Przypomnijmy: w pierwszych rozmowach po opuszczeniu aresztu przyznał, że w areszcie przeczytał pierwszą książkę w swoim życiu.
Szczeciński zawodnik przyznał, że w trakcie aresztu najbardziej mu brakowało rodziny i przyjaciół. Ale przyznał, że sam pobyt nie był jakoś mocno ciężki.
- Człowiek normalnie daje sobie tam radę. Nie męczyłem tam się sam ze sobą, po prostu taka była kolej rzeczy. Można to porównać do takiego intensywnego obozu treningowego.
- Na ten okres, który tam przepracowałem to naprawdę czuję się dobrze fizycznie - przyznał spytany o formę i kondycję. - Pierwsze co chciałem (po wyjściu z aresztu - dop. red.) zweryfikować moją formę, więc pierwsze co zrobiłem to poszedłem na sparingi.
Cała rozmowa z Michałem Materlą:
Źródło - InTheCage: Michał Materla o rozmowach z UFC i rewanżu z Mamedem [WYWIAD]
Polecamy na gs24.pl:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?