Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maszyna Gałczyńskiego, linoryty Wajdy

gap
W gablocie eksponowane są listy do żydowskiego poety Eliasza Rajzmana.
W gablocie eksponowane są listy do żydowskiego poety Eliasza Rajzmana. Marcin Bielecki
Zbiory Książnicy Pomorskiej wzbogaciły się wczoraj o 36 listów od pisarzy z całego świata do żydowskiego poety Eliasza Rajzmana. Nadawcami byli m.in. Jakub Zonszajn, Arnold Słucki, Aleksander Sobolew i Sholem Stern.

- W niedzielę minęła 27 rocznica śmierci Rajzmana - wyjaśnia Hanna Niedbał, kierownik oddziału promocji Książnicy Pomorskiej. - Większość listów napisana jest w języku jidisz. Ich przetłumaczenia podjął się Lew Licht, członek szczecińskiego oddziału Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów.
Listy dla Książnicy zakupił Wydział Kultury Urzędu Miejskiego oraz członkowie TSKŻ.
Natomiast córka Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Kira Gałczyńska przekazała szczecińskiej bibliotece ostatnią maszynę po ojcu marki "Remington" oraz kilka maszynopisów. Są wśród nich: "Odpowiedzi Janowi Kottowi" publikowane w 1946 roku w "Przekroju", "Krótki życiorys" napisany w 1952 roku oraz karta z rękopisem roboczym wersji wiersza "O sierpniu", który został napisany w Szczecinie w 1949 r.
Z kolei Andrzej Wajda przekazał w tym roku Książnicy dziesięć odbitek linorytów, które składają się na album "Szczecin", będący echem pierwszego pobytu reżysera w Szczecinie.
- Sam ofiarodawca w liście zaznaczył, że są to odbitki zaginionych bezpowrotnie linorytów - wyjaśnia Hanna Niedbał. - Wajda był w Szczecinie w 1948 roku, jako student krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Linoryty, które nam przekazał, nie były dotychczas publikowane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński