Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maszt Maciejewicza powróci, ale tylko na chwilę [zdjęcia]

Marek Rudnicki
Noc 2 marca 2013 r., demontaż masztu kpt. Maciejewicza. Od tego czasu trwa dyskusja, gdzie powróci po renowacji.
Noc 2 marca 2013 r., demontaż masztu kpt. Maciejewicza. Od tego czasu trwa dyskusja, gdzie powróci po renowacji. Andrzej Szkocki
Wypowiedź wiceprezydenta Kądziołki wzbudziła nadzieję na powrót dźwigu bomowego w stare miejsce w centrum Szczecina. Niestety, nawet jeśli wróci, to tylko chwilowo.

Od dwóch lat przez media przewija się dyskusja, co dalej z masztem ze starej bazy rybackiej „Kaszuby”, przemianowanej później na „Kapitan Konstanty Maciejewicz”.

Ze zlikwidowanego w 1985 r. statku praktycznie uratował się tylko dźwig bomowy, zwany popularnie masztem. Został ustawiony na wjeździe do centrum Szczecina w 1990 r. u zachodniego wylotu Trasy Zamkowej. Jest własnością Muzeum Narodowego, choć ziemia, na której stoi, należy do miasta. To wywołuje - choć nikt tego głośno nie mówi - nieporozumienia na linii miasto - MN.

- W wyniku ostatnich ustaleń pomiędzy miastem Szczecin i Muzeum Narodowym, przewiduje się powrót pomnika na miejsce dawnej lokalizacji - zajął ostatnio stanowisko wiceprezydent Mariusz Kądziołka, odpowiadając na interpelację radnej Urszuli Pańki. - Muzeum jest w posiadaniu decyzji o warunkach zabudowy, zawierającej zapis o lokalizacji obiektu w jego ostatnim miejscu usytuowania. Miasto zgodnie z wcześniejszymi uzgodnieniami udostępni teren pod lokalizację pomnika.

Muzeum zgadza się, ale tylko na chwilową jego tu lokalizację, docelowo widząc maszt przy przyszłym Centrum Nauki, które ma powstać na wyspie Łasztownia.

- Obecnie muzeum chce ponownie podjąć próbę ekspozycji naszej kolekcji w najwłaściwszym otoczeniu, jakim jest Nabrzeże Starówka - uważa Lech Karwowski, dyrektor MN. - Dla masztu Maciejewicza możemy zrobić wyjątek, wypożyczając go miastu. Musimy nadmienić, że Muzeum Narodowe w Szczecinie nigdy nie wypowiadało się przeciw postawieniu masztu na poprzednim miejscu.

Zobacz także:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński