Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maszt Maciejewicza nie runie, ale zniknie z centrum Szczecina

Marek Rudnicki
Maszt zamontowany 4 sierpnia 1990 r. Ma 30 metrów wysokości i waży 30 ton. Stoi przy bardzo ruchliwym skrzyżowaniu. Skutki jego ewentualnego upadku mogłyby być przerażające.
Maszt zamontowany 4 sierpnia 1990 r. Ma 30 metrów wysokości i waży 30 ton. Stoi przy bardzo ruchliwym skrzyżowaniu. Skutki jego ewentualnego upadku mogłyby być przerażające. Andrzej Szkocki
Dobra wiadomość to ta, że przez jakiś czas jeszcze będzie witać przyjeżdżających do centrum. A zła, że Muzeum Narodowe dopięło swego i zabierze pomnik Maciejewicza na Łasztownię.

Maszt słynnego statku S/s Kapitan K. Maciejewicz, witający wjeżdżających do lewobrzeżnej części Szczecina, nie ma szczęścia. Rok temu pojawiła się tabliczka z enigmatycznym napisem o złym stanie i ostrzeżeniem, by przebywając w tym miejscu zachować szczególną ostrożność.

Stwierdzono, że liny kotwiczące maszt są skorodowane, choć nie wiadomo, czy rzeczywiście i na jaką głębokość. Głoszono nawet wizje, że przy silnych podmuchach wiatru maszt może runąć.

Szef Muzeum Narodowego w Szczecinie, Lech Karwowski mówi dziś to samo:

- Zły i niestety pogarszający się stan masztu widoczny jest gołym okiem. Proponowana wymiana stalowych lin jest niewystarczająca i obarczona ryzykiem uszkodzenia całej konstrukcji. Racjonalny będzie okresowy demontaż i całościowa konserwacja.

Trzeba przypomnieć, że maszt stanowi własność Muzeum Narodowego, natomiast ziemia, na której stoi, należy do miasta. Już dwa lata temu dyrektor muzeum zaproponował jego przeniesienie na Łasztownię. Wywołało to falę oburzenia środowisk morskich i zwykłych szczecinian, przyzwyczajonych, że wita ich przy wjeździe symbol morskości Szczecina. Lech Karwowski miał inne zdanie na ten temat.

- Jako "symbol morskości" Szczecina maszt jest zbędny, ponieważ każdy kto do Szczecina wjeżdża od zachodu, mija po drodze las dźwigów portowych i masztów stojących przy nabrzeżach statków.

Teraz dyrektor proponuje, aby zdemontować maszt na czas renowacji, która ma rozpocząć się w przyszłym roku, o ile "stosowne środki zostaną zabezpieczone w przyszłorocznym budżecie".

Wraca też pomysłu przeniesienia masztu na Łasztownię:

- Miejsce posadowienia masztu nie jest w tej chwili pewne. Jeśli nie będzie skonkretyzowanej propozycji lokalizacji ze strony miasta, maszt znajdzie miejsce na terenie Muzeum Narodowego w Szczecinie, na Wałach Chrobrego lub Łasztowni. W gestii włodarzy miasta pozostaje decyzja, czy podtrzymana zostanie dotychczasowa lokalizacja ekspozycji u wylotu Trasy Zamkowej.

Okazuje się, że miasto chętnie pozbędzie się "symbolu". Już w grudniu ubiegłego roku w piśmie do dyrektora Muzeum Narodowego wyraziło na ten temat następującą opinię:

- Teren na Łasztowni, będący własnością Muzeum, w naszej ocenie jest właściwy pod docelową lokalizację masztu, dopasowaną do historycznego charakteru miejsca, łączącego funkcje portowe i żeglugowe miasta.

To, że maszt znalazł się w obecnym miejscu zawdzięczamy ówczesnemu dyrektorowi Muzeum Narodowego, prof. Władysławowi Filipowiakowi. Ma swój też udział w lokalizacji masztu, jako pomnika Kapitana Kapitanów Konstantego Maciejewicza, ówczesny rektor Wyższej Szkoły Morskiej w Szczecinie kpt. ż.w. Igor Jagniszczak i Komitet Obchodów Dni Morza z 1990 r.

Historia S/s Kapitan K. Maciejewicz

- Rok 1929 r. - zbudowany w niemieckiej stoczni Bremer Vulkan AG
- 1930 - 1951- pływa jako SS Wisconsin na linii Nowy Jork - Hawr oraz do portów Zatoki Meksykańskiej.
- 1951 - 1954 - sprzedany Polskim Liniom Oceanicznym. Otrzymuje nazwę S/S Fryderyk Chopin.
- Rok 1954 - przechodzi do Dalekomorskich Baz Rybackich w Szczecinie. Teraz nazywa się Kaszuby.
- W 1973 r. - zmiana nazwy na Kapitan K. Maciejewicz. Staje się Liceum Morskim w Szczecinie.
- Rok 1985 - zostaje zezłomowany w szwedzkiej stoczni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński