Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Masowe aborcje za granicą. Legalne i tańsze. Ksiądz: "To przerażające"

Paulina Targaszewska
W niemieckim Prenzlau oddalonym od Szczecina o kilkadziesiąt kilometrów, co miesiąc wykonuje się około 100 aborcji. Większość pacjentek to Polki - także z naszego regionu. Wśród nich są aktorki, piosenkarki i zakonnice.

W Niemczech aborcja do 12 tygodnia ciąży jest legalna. Wykonuje się ją w większości szpitali z oddziałami ginekologicznymi i położniczymi. Najbliżej Szczecina taką placówkę znajdziemy w przygranicznym Prenzlau. Za aborcję trzeba tu zapłacić od 450 do 500 euro.

- W Polsce za nielegalną aborcję czasem płaci się nawet 10 czy 15 tysięcy złotych. Polkom, które chcą wykonać aborcję, bardziej opłaca się więc wyjechać na zabieg do Niemiec - przyznaje polski ginekolog, pracujący w klinice w Prenzlau dr Janusz Rudziński. - Każdego dnia mam z Polski telefony z prośbą o wykonanie aborcji. Dzwonią z Gdańska, Lublina, Krakowa, Wrocławia, Poznania, Warszawy, Szczecina. Z całej Polski.

- Każda aborcja jest dla mnie przerażająca. Aborcja to nic innego, jak zabicie człowieka - komentuje ks. Tomasz Kancelarczyk, obrońca życia, prezes Fundacji Małych Stópek.

Więcej w piątkowym, papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego oraz w e-wydaniu "Głosu"

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński