Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Masakra jerzyków. We wtorek wyrok w sprawie uśmiercenia kilkuset ptaków

Paulina Targaszewska
Na ławie oskarżonych zasiada sześć osób, wśród nich inwestor i wykonawca rozbiórki.
Na ławie oskarżonych zasiada sześć osób, wśród nich inwestor i wykonawca rozbiórki. Fot. Marcin Bielecki
- Nie spodziewałam się takiego przebiegu - mówiła po zakończeniu rozprawy w sprawie masakry jerzyków, Zofia Brzozowska z Fundacji "Ratujmy Ptaki".

Do uśmiercenia ptaków doszło w lipcu 2007 roku, w trakcie rozbiórki hali sklepowej przy ul. Rapackiego. Świadkowie zeznawali, że mogło wówczas zginąć nawet kilkaset ptaków, w tym niegotowych do lotu piskląt.

Zofia Brzozowska z Fundacji Ratujmy Ptaki, o śmierć ptaków oskarża sześć osób, w tym kierownika budowy i inwestora. Wszyscy zasiadają na ławie oskarżonych.

Wczoraj odbyła się ostatnia rozprawa. Sędzia wysłuchał zeznań ostatniego świadka - strażnika
miejskiego, który brał udział w interwencji na terenie rozbiórkowym. Nie przypominał on sobie, żeby na miejscu zdarzenia były gniazda czy stada ptaków. Na rozprawie opinię przedstawił także biegły sądowy.

Podpisał się pod opinią poprzedniego biegłego, który został odsunięty od sprawy, ponieważ okazało się, że jest członkiem Towarzystwa Ekologii Praktycznej, do której należy Barbara Zorga obrończyni ptaków, która ratowała jerzyki podczas masakry.

- Nie jestem w stanie powiedzieć ile jerzyków przebywa w Szczecinie czy w Polsce mówił w sądzie biegły. - Nie mogę też stwierdzić jak wygląda stan populacji, ale moim zdaniem osobników tego gatunku jest coraz mniej.

Słowa biegłego zdziwiły Zofię Brzozowską, która na co dzień monitoruje życie jerzyków. Oczekiwała bardziej kategorycznych stwierdzeń biegłego. Ze zdziwieniem wysłuchała także mów końcowych obrońców, którzy chcą uniewinnienia oskarżonych.

- Nie spodziewałam się, że usłyszę coś takiego - mówiła po zakończeniu rozprawy Prokurator zażądał dla oskarżonych 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz grzywny.

Wyrok w najbliższy wtorek.

Bądź na bieżąco - zasubskrybuj news'y ze Szczecina

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński