Mieszkańcy ul. Hrubieszowskiej w Szczecinie drugi dzień nie mają ciepłej wody i ogrzewania. Awaria sieci ciepłowniczej nastąpiła w środę ok. godz. 16.
- Najgorzej było w nocy - opowiada mieszkanka ul. Hrubieszowskiej. - W mieszkaniu jest chłodno, spałam w skarpetach. Myjemy się w misce. Mam nadzieję, że w końcu znajdą przyczynę awarii.
Żeby zlokalizować miejsce przeciekania sieci, wczoraj rozkopano drogę osiedlową. To nie pomogło w szybkim znalezieniu usterki.
- Zrobiliśmy kilka odkrywek, natrafiliśmy na wodę, musimy ją najpierw wypompować, aby zlokalizować wyciek. To może potrwać - mówi Jerzy Sienkiewicz ze Szczecińskiej Energetyki Cieplnej. - Gdy tylko znajdziemy miejsce awarii, naprawiamy ją szybko, może nawet o północy ciepła woda już będzie w kaloryferach.
Do godz. 18 nie udało się zaleźć miejsca, w którym miejscu pękła rura ciepłownicza. Przyczyną awarii może być wadliwy materiał lub źle położona sieć. Być może woda przecieka w miejscu zespawania dwóch elementów. Wtedy znalezienie takiej usterki jest bardzo trudne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?