Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marzenia o następcach Stecyka

dc
Sekcji zapaśniczych w naszym województwie jest kilka, np. w Koszalinie, Białogardzie, Stargardzie czy Pyrzycach. Trochę dziwne, że zapaśniczego klubu nie ma w stolicy województwa - Szczecinie. Postanowił to zmienić Tadeusz Dudojć, członek Polskiego Związku Zapaśniczego.

- Moja prywatna firma przenosi swą centralę do Szczecina - wyjaśnia Dudojć, związany dotychczas z zapasami w Koszalinie. - Postanowiłem więc założyć w tym mieście klub. Zajęcia dla najmłodszych (głównie 7- i 8-latków) mają rozpocząć się w lutym w dwóch szczecińskich szkołach - jednej na prawobrzeżu i jednej na lewobrzeżu.
Do szkół zostaną dostarczone dwie maty zapaśnicze. Trenerem-koordynatorem będzie szczecinianin Michał Romanowski, który ponad 20 lat temu szkolił zawodników w Vikingu Wolin. Romanowski pracował m.in. z Władysławem Stecykiem, wicemistrzem olimpijskim i świata. Innym szkoleniowcem będzie Piotr Truchan z Koszalina, m.in. medalista mistrzostw Polski.
Nazwa nowego klubu już jest - Zapaśniczy Klub Sportowy Szczecin. Dudojć ma nadzieję, że w ciągu dwóch lat powstanie drużyna seniorów. W miniony weekend w Szczecinie gościli dwaj znakomici przed laty zapaśnicy - Andrzej Supron i Andrzej Wroński. Nie zostaną reprezentantami szczecińskiego klubu, ale zapowiedzieli, że od czasu do czasu wpadną z wizytą do naszego miasta, zobaczyć jakie postępy robią młodzi zawodnicy.
- Jest sponsor, są trenerzy i szkoły w których będą prowadzone zajęcia, będą maty zapaśnicze. Jeżeli nikt nam nie będzie specjalnie przeszkadzał, to jestem spokojny o rozwój klubu - podsumował Dudojć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński