Ciało leżało w rowie przypuszczalnie przez kilka godzin. Początkowo pojawiły się hipotezy, że mężczyzna mógł być wyrzucony z jadącego samochodu. Policja jednak zdecydowanie ucięła te spekulacje.
- Mężczyzna najprawdopodobniej został potrącony przez ciężarówkę - mówi podinsp. Maciej Karczyński z zachodniopomorskiej policji. - Szukamy samochodu o różowym, pomarańczowym lub rudym kolorze burty.
Według wstępnych ustaleń, do potrącenia doszło około godziny 14.00. Mężczyzna to mieszkaniec pobliskiego osiedla. Policja twierdzi, że zginął przez przypadek. Kierowca ciężarówki nawet nie zauważył, że kogoś potrącił. Policjanci szukają świadków wypadku. Proszą o kontakt pod numerami 997 lub 112.
Przez jakiś czas skrzyżowanie było częściowo nieprzejezdne. Policja kierowała na objazdy.