Marszałek i sejmik murem za Z.Ch. Police. "NIE dla marginalizacji zakładu"

Obradujący dziś sejmik wyraził zaniepokojenie faktem, że w toczącym się procesie konsolidacji polskiego przemysłu chemicznego mogą być zagrożone interesy Z.Ch.Police.

Radni i marszałek obawiają się, że przedstawiciele zachodniopomorskiej firmy nie będą mieli wpływu na decyzję w firmie.

- Dotychczasowe doświadczenia regionu w procesach konsolidacji przemysłu skłaniają do ostrożności w ocenie perspektyw podejmowanych działań - napisali w uchwale. - Nasze zaniepokojenie z dotychczasowych doświadczeń przy tworzeniu firmy Enea S.A. czy też grupy PGE, które spowodowały, że decyzje o zmianach strukturalnych czy planach inwestycyjnych zapadają poza regionem, a więc nie uwzględniają lokalnych uwarunkowań.

Radni rozumieją, że przemysł chemiczny przygotowuje się do konsolidacji, co daje mu szanse na wzmocnienie tej branży. Nie znaczy to, że nie dostrzegają marginalizacji naszych zakładów.

- Niestety, według ostatnich informacji, Zakłady Chemiczne "Police", największa firma w regionie zachodniopomorskim i jedna z większych tego typu w Polsce, nie będzie mieć stałej reprezentacji w zarządzie tworzonej Grupy. W związku z tym marszałek i Sejmik Województwa Zachodniopomorskiego wyrażają stanowczy protest wobec braku zabezpieczenia interesów ZCh Police i marginalizacji polickiej spółki w procesie kształtowanej grupy chemicznej.

Stanowisko sejmiku trafi na biurko Ministra Skarbu.