Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marsz Wyzwolenia Konopi 2011 w Szczecinie już w ten weekend. "Nie namawiam do palenia"

Redakcja MM
Redakcja MM
25-letni Stelios Alewras
25-letni Stelios Alewras Adam Słomski
Stelios Alewras, z wykształcenia prawnik, walczy o zalegalizowanie marihuany. 4 czerwca organizuje w Szczecinie Marsz Wyzwolenia Konopi.

– Na Facebooku obecność zadeklarowało prawie 5 tysięcy osób. Jak przyjdzie połowa, to będzie sukces - mówi.

Zobacz: Marsz Wyzwolenia Konopi 2011 w Szczecinie: "Sadzić, palić, zalegalizować" [film + zdjęcia]

Stelios Alewras jest absolwentem prawa na Uniwersytecie Szczecińskim. Przygotowuje się do egzaminów na aplikację. Jest rodowitym szczecinianinem. Egzotyczne imię i nazwisko zawdzięcza ojcu, który swojego syna - mimo kontrowersyjnej akcji - popiera podobno w stu procentach. Udostępnił mu nawet samochód z lawetą, który podczas sobotniego wydarzenia będzie na platformie wiózł nagłośnienie.

- Nie organizuję tego marszu, by kogokolwiek namówić do palenia zioła - mówi Stelios Alewras. - Chodzi zupełnie o coś innego. O zmianę przepisów, które się nie sprawdzają. W Polsce rocznie wydajemy 80 milionów złotych na karanie za posiadanie marihuany w ilości do trzech gram. Młodzi ludzie za niewielkie ilości trafiają na przesłuchania, spędzają noce w areszcie, przeżywają prawdziwą traumę, co najczęściej kończy się wpisem do kartoteki i przekreśla dalszą przyszłość. Chcemy walczyć z narkomanią karząc konsumentów. Zioło jest przecież mniej szkodliwe od alkoholu, a on jest dozwolony. Jest jedna różnica – marihuany nie przedawkujemy.

Swoje oryginalne poglądy Stelios Alewras chce wykrzyczeć podczas pokojowego przemarszu. W ubiegłym roku przeszedł on bez echa. Przyszło zaledwie 50 osób. Teraz może być ich nawet pięć tysięcy. Właśnie tyle na portalu Facebook zadeklarowało, że stawi się na Deptaku Bogusława.

- Nie każdy, kto się zadeklarował, przyjdzie. Stawiam, że będzie połowa - mówi Stelios Alewras. - Wszystkim rozdamy ziarna konopi, których posiadanie jest legalne. Jako organizator zaapeluję, by nie atakować policji. Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że oni, tak samo jak my, palą marihuanę. Muszą nas pilnować, bo jest to ich praca. Nie chcę, by ich obrażano.

Alewras przyznaje, że zna osoby uzależnione. Jednak większość z nich jest w stanie spełniać role społeczne - mają pracę, partnera życiowego, tak samo jak osoby uzależnione od tytoniu. Marihuaniści mają takie same potrzeby, jak każdy inny człowiek, chcą być szanowani, uczciwie zarabiać na rodzinę. Nie jest za tym, by dostęp do ziół miała młodzież do lat 18. Głównie w młodym wieku, według niego, marihuana ma negatywny wpływ na rozwój umysłu.

Przygotowania do marszu pochłaniają teraz chłopakowi większość wolnego czasu. Dorabia sobie jako tłumacz języka włoskiego. Posługuje się nim doskonale, przez osiem lat mieszkał z mamą w tym kraju. Jest członkiem włoskiej mensy. Przygotowuje się do aplikacji prawniczej.

- Lobbując za zmianami w przepisach nie robię niczego złego. Mam nadzieję, że nie przeszkodzi mi to w egzaminach na aplikację - mówi. - W wakacje chcę założyć Stowarzyszenie Wolnej Konopi Szczecin. Będę miał możliwość pokazywania nieskuteczności prawa. Mogę wtedy wybrać się na sprawę przeciwko 17-latkowi, który został złapany z połówką grama. Być uczestnikiem postępowania.

Czy wiąże swoją przyszłość z naszym miastem? Przyznaje, że bardzo mu się podoba. Nie potrafi jednak powiedzieć, czy po ewentualnym ukończeniu aplikacji zostanie.

- To prawda, że angażowanie się w takie przedsięwzięcie może przekreślić moją karierę. Ale legalizacja to sprawa społeczna. Walczę dla ogółu. Wszyscy myślą, że jak zalegalizujemy narkotyki, to wszyscy będą palić. Dla przykładu podam Portugalię: po dekryminalizacji posiadania spadło spożycie wszystkich narkotyków twardych, wzrosło jedynie marihuany. Pamiętajmy, że z jednego ziarna konopi mamy od 100 do 200 gram. Gram kosztuje tyle samo co gram srebra. Tak kupują wszyscy na czarnym rynku a państwo traci. Trzeba zmienić przepisy, bo każdy powinien mieć wybór.

Marsz rozpocznie się o godzinie 15 na Deptaku Bogusława. Uczestnicy przejdą następnie ulicami: pl. Zamenhoffa - Jagiellońska - Piastów - pl. Kościuszki - Krzywoustego - Brama Portowa - Niepodległości - pl. Rodła - Piłsudskiego - pl. Grunwaldzki - aleja Papieża Jana Pawła II - Jasne Błonia - Pomnik Czynu Polaków.

Zobacz też:

Już blisko 4,5 tysiąca osób chce wziąć udział w Marszu o Wyzwolenie Konopii 2011 w Szczecinie


od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto