Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marsz Równości w Białymstoku. Policja zatrzymała 20 osób. Są też osoby poszkodowane [ZDJĘCIA]

td
W sobotnim I Marszu Równości w Białymstoku doszło do wielu incydentów. Policja musiała stosować środki przymusu bezpośredniego, zatrzymała też 20 osób. Wiadomo, że wiele osób podczas trwania manifestacji ucierpiało.

Pierwszy Marsz Równości od początku wzbudzał spore emocje i wiadomo było, że podczas manifestacji środowisk LGBT może dojść do incydentów. Do Białegostoku zostały ściągnięte posiłki z policji z całego kraju.

Podczas przemarszu co i rusz dochodziło do ekscesów. W ruch poszły kamienie, butelki, funkcjonariusze kilkanaście razy używali gazu pieprzowego.

Marsz równości w Białymstoku. Zachodnie media pokazują zamieszki. Zobacz, jak o marszu pisze CNN, Washington Post [ZDJĘCIA] [22.07.2019]

Marsz Równości w Białymstoku. Uczestnicy wyruszyli z opóźnieniem [ZDJĘCIA]

Kilka kamieni dotarło do celu. Opatrywani byli podczas marszu m.in. jego uczestnicy. Na szpitalny SOR trafiła też policjantka.

Policja na razie nie podaje informacji o osobach poszkodowanych, choć wiadomo, że takie były, co widać choćby na poniższym filmie oraz w naszej galerii z marszu.

Marsz Równości w Białymstoku. Z jednej strony było kolorowo i głośno, z drugiej groźby i race. Policja zatrzymała kilkanaście osób

W sieci można znaleźć wiele filmów z białostockiego marszu, na których widać osoby stosujące przemoc oraz jej ofiary.

Do białostockiego marszu odniósł się m.in. Robert Biedroń, komentując to słowami: To, co stało się w Białymstoku jest przerażające i śmiertelnie poważne.

Jest też komentarz Archidiecezji Białostockiej, pod którą doszło do największego chyba incydentu podczas sobotniego marszu.

Na FP na Facebooku Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych poinformował, że złoży zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.

Policja podsumowała działania, potwierdzając, że w stronę policjantów i osób biorących udział w zgromadzeniu były rzucane kamienie, butelki, kostka brukowa, petardy oraz inne przedmioty stwarzające niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia.

Do jednostek policji doprowadzono łącznie 20 osób, w tym 4 podejrzewane o popełnienie przestępstw: rozboju, naruszenia nietykalności funkcjonariuszy, użycia gróźb karalnych i znieważenia funkcjonariuszy. 16 osób ukarano mandatami karnymi.

Te informacje o osobach zatrzymanych mogą ulec zmianie, bowiem w niedzielę na twitterze Jarosław Zieliński, wiceminister MSWiA, odpowiedzialny za policję.

Aktualizacja (godz. 13.30): Rzecznik Podlaskiej Policji nadkomisarz Tomasz Krupa poinformował, że wśród osób łamiących prawo podczas sobotnich wydarzeń, było 4 sprawców przestępstw, 21 sprawców wykroczeń (z czego 19 ukarano mandatami). Natomiast przeciwko 2 osobom skierowano wnioski o ukaranie do sądu.

Setki osób przeszło ulicami Białegostoku w pierwszym w historii Marszu Równości. Manifestowali wolność, miłość, walcząc o tolerancję i akceptację. Marsz kilkakrotnie zakłócały środowiska związane m.in. z pseudokibicami i nacjonalistami.

Każdy inny, wszyscy równi. Przez centrum Białegostoku przesz...

Zobacz też: Podsumowanie Marszu Równości

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Marsz Równości w Białymstoku. Policja zatrzymała 20 osób. Są też osoby poszkodowane [ZDJĘCIA] - Kurier Poranny

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński