Marlena Kowalewska z Chemikiem związana jest od dwóch lat, ale dopiero w ostatnim została nr 1. Z drużyną wygrała trzy trofea – mistrzostwo, puchar i Superpuchar.
- W minionym sezonie kibice oglądali narodziny nowej, świetnej rozgrywającej. Pracowała bardzo ciężko, co pozwalało jej szybko podnosić umiejętności. W przyszłym sezonie może być jeszcze lepiej, ponieważ Marlena otrzymała zastrzyk doświadczenia i pewności siebie, który jest bardzo cenny – uważa trener Ferhat Akbas.
- To był najlepszy sezon w mojej karierze. Poczułam luz w graniu, zaczęłam czerpać z niego prawdziwą przyjemność. Dlatego przedłużenie umowy z Chemikiem było pierwszym wyborem – dodaje Kowalewska.
Rozgrywająca jest pierwszą zawodniczką zakontraktowaną na sezon 2020/21.
Kowalewska i Chemik wciąż mają też szanse na Puchar CEV, ale te rozgrywki są zawieszone. Policcy działacze są w kontakcie z federacją, ale ta każe czekać na ostateczne rozstrzygnięcie – czy zmagania anuluje, czy też najważniejsze spotkania przesunie na jesień. Nasz zespół jest więc ciągle w ograniczonym treningu. Trener Akbas powrócił do Turcji, Iryna Truszkina na Ukrainę, ale np. Kubanki zostały w Polsce. Wszystkie wykonują plany treningowe, które rozsyła Łukasz Filipecki, trener przygotowania fizycznego w Chemiku.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
