Żeglarzy, którzy z mariny korzystali już w zeszłym roku, a nie widzieli jej przez ostatnie miesiące, zaskoczy jeszcze jedna zmiana. Mniej pozytywna. W czasie zimy z drewnianej elewacji mostu prowadzącego na marinę zaczął płatami odchodzić impregnat. Deski z drewna egzotycznego z gatunku Garapa nie są już jasnobrązowe a odbarwione. Wyglądają jakby miały kilka lat a nie zaledwie kilka miesięcy.
Inwestorem inwestycji było miasto. W styczniu Piotr Zieliński z biura prasowego magistratu zmiany w wyglądzie elewacji tłumaczył naturalnym procesem starzenia jakiemu podlega drewno oraz warunkom atmosferycznym. Zapowiadał, że miasto na wiosnę zleci Żegludze Szczecińskiej (miejska spółka opiekująca się obiektem) ponowne zakonserwowanie desek.
Od tego czasu jednak na marinie nie zostały przeprowadzone żadne prace.
- Podtrzymujemy, że zostaną przeprowadzone - mówi Piotr Zieliński. - Termin jeszcze nie został ustalony, czekamy na cieplejsze dni. Do ustalenia pozostały jeszcze sprawy formalne. Jaka powierzchnia zostanie pokryta i jakim środkiem. Wtedy będzie można mówić o kosztach. Wstępnie to kilkanaście tysięcy zł.
Nie wiadomo też, kiedy zostaną naprawione płyty chodnikowe przy bosmanacie, które się ruszają. Efekt ten może być spowodowany dalszym osiadaniem wyspy Grodzkiej.
Zobacz także: Otwarcie mariny na Wyspie Grodzkiej. W kwietniu zacumują pierwsze jednostki
W marinie znajduje się 73 miejsc postojowych. 25 jest przeznaczonych dla turystów, a 48 dla tzw. rezydentów, którzy swoje łodzie będą trzymali w porcie powyżej trzech miesięcy albo nawet cały sezon.
- Połowa miejsc dla rezydentów na ten sezon została już sprzedana - mówi Krzystof Łobodziec, kierownik portu jachtowego.
Opłaty są zależne od długości łodzi. Do trzydziestu dni postoju opłata wynosi pięć złotych za metr bieżący jednostki. Powyżej miesiąca opłata maleje do 4 zł za metr, a powyżej trzech miesięcy wyniesie 3,75 zł za metr.
Chociaż swój jacht można już zacumować, to sezon tak naprawdę ruszy w maju.
- Teraz jest jeszcze zimno i kwiecień będzie takim okresem przygotowującym do sezonu - mówi Łobodziec. - Jednostek w kwietniu będzie mało. Zakładamy, że jak w maju przypłyną, to warsztat i sklep żeglarski już rozpoczną działalność.
Polecamy na gs24.pl:
- TOP10 Superprzedszkolaków. Jeszcze tylko tydzień głosowania!
- W rocznicę katastrofy smoleńskiej zawyją syreny. Wojewoda prosi o "trening"
- Najbardziej poszukiwani przestępcy w naszym regionie [zdjęcia]
- "Tylko jedno zdjęcie". Efekt? Podeptane krokusy na Jasnych Błoniach [zdjęcia]
- Wybuch w Osinowie Dolnym. Sprawą zajęła się policja i prokuratura [zdjęcia, wideo]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?