Sztab trenerski rozgląda się za napastnikiem mimo, że w kadrze jest ich teraz sześciu. Na testy w styczniu został zaproszony Jamajczyk Zaheer Bell, a rozmowy odbyto już z napastnikiem Warty Poznań, Marcinem Klattem.
- Jeżeli pozyskamy napastnika, bądź nawet dwóch, to chyba jasne jest, że z taką samą liczbą graczy ofensywnych piłkarzy będziemy musieli się pożegnać - przyznał w rozmowie z nami dyrektor sportowy Pogoni, Robert Dymkowski. - Kadra musi liczyć najwyżej 26 piłkarzy.
Z napastników w drużynie na rundę wiosenną pozostaną na pewno Olgierd Moskalewicz oraz Mikołaj Lebedyński. Piotr Dziuba i Piotr Prędota są już mniej pewni. Lepszą pozycję ma ten pierwszy. Strzelił jesienią pięć bramek (liga i Puchar Polski). Podobnie jak Prędota, ale do wahań formy byłego atakującego Floty Świnoujście większych pretensji nie ma. Prędota z kolei był wielką zagadką. Momentami pozostawiał po sobie dobre wrażenie, w parze z Moskalewiczem był aktywny. Jednak czasami wyglądał na bardzo rozkojarzonego.
Trzecia para, najbliższa odejścia, to rekonwalescenci Marek Kowal - Maciej Ropiejko. Duet napastników, którym Pogoń dużo zawdzięcza w IV i II lidze, teraz musi się mieć na baczności. Długie urazy sprawiły, że jesienią para na dobre nie zaistniała na boisku. Co prawda Kowal był już podobno zdolny do gry w sierpniu, ale sztab trenerski wolał nie ryzykować jego zbyt szybkiego powrotu do gry. Z kolei Ropiejko sporo nagrał się w okręgówce w rezerwach Pogoni, gdzie strzelał czasami po kilka bramek w meczu. Złośliwi mówią, że poziom I ligi jest dla niego nie do przeskoczenia. Być może jest w tym trochę racji, ale nie należy zapominać, że bardzo dobrze radził sobie sezon po sezonie kolejno w V (jeszcze w Orle Trzcińsko-Zdrój), IV i II lidze. Być może jest szansa na to, że będzie takim szczecińskim Grzegorzem Piechną, który trafił nawet do reprezentacji Polski.
Kibicujesz Pogoni Szczecin? Zajrzyj na serwis gs24.pl/pogon
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?