Około 2,5 tysiąca osób przyszło dziś w południe pod Pomnik Czynu Polaków na manifestację Komitetu Obrony Demokracji. To protest przeciwko rządom PiS, w tym ataku na Trybunał Konstytucyjny. Mógł przemówić każdy, kto chciał. Przyszło kilku polityków, nie zabrali jednak głosu.
- To ma być manifestacja obywateli, a nie polityczna - tłumaczył jedne z organizatorów.
Głos zabrał m.in. mec. Andrzej Marecki.
- PiS wziął się już za Trybunał Konstytucyjny, służbę cywilną, ale to dopiero początek. Planują jeszcze wziąć się za wymiar sprawiedliwości. Chcą zlikwidować niezależność Prokuratura Generalnego. O to chodzi panu Ziobrze. Ziobro miał szczęście, że nie trafił przed Trybunał Stanu. Jak Ziobro został ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym pojechał do prokuratury w Gliwicach. gdzie po studiach zaczynał aplikację prokuratorska. Wówczas został zwolniony, bo uznano, że się nie nadaje. A już jako minister pojechał tam, aby szefową tej prokuratury osobiście zdegradować. To taki mściwy człowiek. Pamiętał to co mu zrobili dwa lata temu i wziął odwet. Ziobro i Kaczyński przed niczym się nie cofną - grzmiał.
Na manifestacji uwagę przykuwały hasła na transparentach: "Demokracja w Twoich rękach, pokaż Polsce, że nie pękasz", " Prosimy Andrzej Dzielny bądź samodzielny". "Prezydencie obudź się", "Wolę być Polką sortu drugiego niż kukiełką Kaczyńskiego".
Na manifestacji widzieliśmy posłów Norberta Obryckiego, Arkadiusza Marchewkę, radny Pawła Bartnika, Bazylego Barana. Byli też adwokaci i kilkoro sędziów szczecińskiego sądu.
Organizatorzy rozdali trzy tysiące nalepek z nazwą KOD (Komitet Obrony Demokracji).
Zobacz również:
Czytaj także:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?