Do piątku prawo drogowe obowiązywało tylko na drogach publicznych oraz w tzw. strefach zamieszkania. Na wewnętrznych oraz na parkingach przed hipermarketami była wolna amerykanka. Jazda bez świateł, z telefonem przy uchu czy bez zapiętych pasów to tylko kilka wykroczeń, które na drodze wewnętrznej nie były ścigane prawem. Policjanci i strażnicy miejscy nie mogli też ukarać kierowcy, który zaparkował na miejscu dla inwalidy przed centrum handlowym.
Do tej pory znaki na drogach wewnętrznych miały jedynie charakter porządkowy. Za ich lekceważenie kierowcy nie ponosili żadnej kary. Ale od soboty to się zmieni. Bo obowiązują już przepisy o strefach ruchu, a te obejmą drogi wewnętrzne i osiedlowe. Stróże prawa będą mogli egzekwować przepisy w ten sam sposób, jak na drogach publicznych. To oznacza, że policja i straż miejska za naruszenie kodeksu drogowego wystawią kierowcy mandat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?