Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mama wraca do pracy: Żłobek czy niania? Zobacz plusy i minusy

Anna Folkman
Anna Folkman
Mocną stroną żłobka jest wczesne uspołecznianie dziecka, które uczy się przebywania w grupie, uczenia i radzenia sobie w niej. Niestety nie każde dziecko jest na to emocjonalnie gotowe. Niektóre potrzebują jeszcze jednego, stałego opiekuna umożliwiającego nawiązanie głębszej i bardziej osobistej więzi. Nie radzą sobie tak dobrze z rozłąką z rodzicem.

Najlepiej jeśli dziecko jest pod opieką mamy, taty czy innej znaczącej osoby do 3-4 roku życia. Taka opieka buduje w dziecku ufność i zdolność do tworzenia głębokich i trwałych, nieobarczonych lękiem więzi w życiu dorosłym. Jeszcze lepiej, jeśli podczas okresu wczesnego dzieciństwa spędzanego z mamą czy tatą, dziecko ma możliwość zabawy społecznej na placu zabaw czy w bawialni lub uczestniczenia w zajęciach uspołeczniających tj. takich zajęciach w których jest dużo zabawy umożliwiającej nabywanie nowych doświadczeń, kontakt z innymi dziećmi przy jednoczesnej obecności mamy czy taty znajdującej się w zasięgu wzroku, która umożliwia ukojenie przeżywanych emocji, tłumaczy niezrozumiały jeszcze dla dziecka świat.

W pobliskim Szczecinowi Berlinie oferta tego typu zajęć jest ogromna. Rodzice uczestniczą w śniadaniach dla ojców/matek z dziećmi w osiedlowych domach kultury. Biorą udział w rozmaitych warsztatach samorozwojowych czy kołach zainteresowań dedykowanych rodzicom z dziećmi. W Szczecinie tego typu inicjatywy nadal są mało rozpowszechnione.

Dr Agata Giza-Zwierzchowska, psycholog kliniczny, psychoterapeutka, certyfikowana terapeutka Sandplay Therapy.

Jak na rozwój wpływa opieka niani - obcej osoby lub babci?
Babcia to babcia czyli osoba, która dziecko z reguły zna dobrze od pierwszych dni jego życia. Czuje się z nią bezpiecznie. Babcie są troskliwe, opiekuńcze, wyczulone na potrzeby dzieci, jeśli je właściwie rozpoznają. Podobnie bywa z nianiami. Rodzice zazwyczaj intuicyjnie właściwie wybierają nianie dla swoich pociech. Ważne żeby to był wybór osoby, której będą pewni. Ważna jest także zgodność w kwestii standardów wychowania pomiędzy rodzicami a babcią czy nianią. Tutaj trzeba szukać porozumienia dla dobra dziecka.

Jak powinniśmy przygotować dziecko na pobyt w żłobku?
Każde dziecko jest indywidualnością. Każde rozwija się nieco inaczej. Dlatego też wybierając opiekę dla swojego malca powinniśmy kierować się jego możliwościami emocjonalnymi.

Jakie aspekty powinien wziąć pod uwagę rodzic decydujący się na żłobek dla swojego dziecka?
Po pierwsze postarajmy się, żeby żłobek był blisko domu. Dziecko łatwiej oswoi taką placówkę i potraktuje jako własną, podobnie jak "swój" plac zabaw. Debiut w żłobku bywa stresujący dlatego też jeśli to możliwe nie planujmy tego momentu w tym samym czasie co powrót do pracy, ale najlepiej ok. 1 miesiąca wcześniej. Pierwsze pobyty dziecka w żłobku powinny być krótsze. Dobrze jeśli jest możliwość, żeby dziecko było wtedy w obecności mamy. Jeśli mamy wybór co do terminu - omijajmy wrzesień, który jest miesiącem przystosowywania się wielu dzieci. W innych miesiącach większość dzieci jest już przystosowana, dlatego też nasz żłobkowicz nie będzie tak przerażony płaczem innych dzieci. Przygotujmy dziecko na rozłąkę. Opowiedzmy jak będzie wyglądał jego dzień w żłobku i kiedy wrócimy. Nie mówmy dziecku, że "zaraz" kiedy to nie realne. Raczej przygotujmy je na powrót "po obiedzie" czy "po spacerze", tak jak to planujemy. Po przedpołudniu w żłobku dziecko będzie potrzebowało uwagi rodzica. Bądźmy troskliwi i cierpliwi dla niego. Postarajmy się znaleźć czas na wspólną zabawę, przytulanie i rozmowę.

Zobacz także: Mama wraca do pracy: Przysługuje ci czas na karmienie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński