Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Malowanie bez rys na ścianie

GutPR
Fot. Den Braven
Rysy i pęknięcia na ścianie nie tylko negatywnie wpływają na estetykę powierzchni, ale również utrudniają jej malowanie. Używając standardowych środków do ich wypełnienia narażamy się jednak na ryzyko, że położona później farba ulegnie przebarwieniu, a końcowy efekt dekoratorski będzie daleki od zamierzonego.

Akryl malarski, pozwoli nam uniknąć tego rodzaju niespodzianek i cieszyć się wymarzonym kolorem przez długie lata.

Akryl malarski jest plastyczno-elastycznym, modyfikowanym kitem uszczelniającym na bazie wodnej dyspersji akrylowej. Może on służyć jako materiał wygładzający dowolną powierzchnię oraz stanowi doskonały podkład pod późniejsze malowanie nie tylko ścian czy sufitów, ale również fug. Zawiera on specjalne dodatki minimalizujące przebarwienia, dzięki czemu nawet farby o dużej zawartości pigmentów żółtych czy czerwonych będą cieszyć oko swoim kolorem przez długi czas.

Dodatkowo, pozwala on uniknąć zjawiska spękań w powłokach malarskich na fugach akrylowych, występujących podczas schnięcia farby położonej na nieodpowiednim podkładzie. Są na to szczególnie narażone akrylowe farby wewnętrzne o dużej zawartości ciał stałych oraz farby matowe o małej zawartości lateksu, tzw. farby jednokotnego krycia.

Bardzo dobra przyczepność do większości podłoży budowlanych oraz łatwość nakładania i formowania akrylu malarskiego sprawia, że nie będzie on ściekał podczas wypełniania rys, spoin i pęknięć bez względu na to, czy mamy do czynienia z betonem, gipsem, ceramiką budowlaną, metalem czy drewnem. Co więcej, odporność temperaturowa akrylu po utwardzeniu mieści się w szerokim zakresie od -20 do +75 stopni Celsjusza. Pozwoli nam to na wykorzystanie akrylu zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynków bez obawy, że zimowe mrozy lub letnie upały wpłyną na jakość wykonanych przez nas prac.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński