Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Majchrzak w ćwierćfinale Pekao Szczecin Open. Nie ma już rozstawionych. ZDJĘCIA

Maurycy Brzykcy
Maurycy Brzykcy
Piątek będzie polskim dniem na na kortach przy al. Wojska Polskiego. Tego dnia aż dwóch Polaków zagra w ćwierćfinale challengera.

Jak na razie, największy wróg turnieju, czyli deszcz, na korty przy al. Wojska Polskiego w Szczecinie nie zagląda zbyt często. Przerwał środowe granie dopiero wieczorem, a czwartkowa aura, choć słońca w sobie miała już niewiele, pozwoliła na rozgrywanie spotkań w zasadzie bez przeszkód.

Na korty wyszły pary drugiej rundy singlistów. W pierwszym meczu mieliśmy dużą sensację. 18-letni Duńczyk Holger Rune grał z turniejową „dwójką” Pablo Andujarem i... Hiszpan odpadł po zaledwie 68 minutach. Duńczyk wygrał 6:1, 6:1 i znalazł się w najlepszej ósemce turnieju.

- Pokonałem zawodnika z pierwszej setki rankingu ATP, więc czuję się znakomicie. Byłem bardzo skoncentrowany, opanowałem stres i jestem naprawdę zadowolony z poziomu gry, jaki zaprezentowałem - cieszył się po meczu Duńczyk.

Przypomnijmy, że w imprezie nie ma już rozstawionego z numerem 1, Hiszpana Alberta Ramosa-Vinolasa. Pokonał go Nicola Kuhn już w 1. rundzie.

W ćwierćfinale od środy jest Paweł Ciaś (zagra z Yannickiem Hanfmannem) i nie będzie się czuł samotnie. W najlepszej ósemce Pekao Szczecin Open jest także drugi Polak, Kamil Majchrzak, który także w czwartek nie dał sobie odebrać seta. Rywalem Majchrzaka był Roberto Carballes Baena, a panowie mieli spotkać się ze sobą już w środę, ale te plany pokrzyżował deszcz. Hiszpan rozstawiony w Szczecinie był z numerem 7. Majchrzak zwyciężył 6:3, 6:2.

- To było moje najlepsze spotkanie na szczecińskim challengerze i jestem bardzo zadowolony ze swojej postawy. Graliśmy ze sobą już trzykrotnie, więc doskonale wiedziałem, co muszę robić, aby zwyciężyć. Grę udało mi się też podeprzeć dobrym serwisem, który odpowiednio funkcjonował zwłaszcza wtedy, gdy rywal miał break pointy lub wynik był na styku. Cały czas byłem skupiony i mam nadzieję, że uda mi się utrzymać taką formę serwisową oraz mentalną w kolejnych meczach - powiedział zaraz po spotkaniu Majchrzak, który w ćwierćfinale turnieju singlistów spotka się ze sprawcą największej środowej niespodzianki, Duńczykiem Rune.

W ćwierćfinale jest Holender Jesper de Jong, który 6:4, 7:6 pokonał Amerykanina Thai Sona Kwiatkowskiego. Szybko w drugiej rundzie poradził sobie Zdenek Kolar. Czech 6:1, 6:1 pokonał reprezentanta Wielkiej Brytanii Jaya Clarka. Miejsce w najlepszej ósemce ma również Marco Trungelliti, pokonując 6:4, 6:3 Brazylijczyka Thiago Monteiro. Tym samym w gronie ośmiu najlepszych tenisistów nie ma ani jednego rozstawionego zawodnika.

Na piątek zaplanowano cztery ćwierćfinały gry pojedynczej oraz dwa półfinały debla. Pierwszy pojedynek singlowy ma rozpocząć się o godzinie 13:00. Polacy powinni pojawić się na korcie centralnym około godziny 15:00 (Ciaś zmierzy się z Hanfmannem) i 17:00 (Majchrzak zagra z Rune).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński