Pomysł pojawił się już kilka miesięcy temu, kiedy mieszkańcy zastanawiali się w jaki sposób zagospodarować budynek przy skrzyżowaniu ul. Ku Słońcu z ul. Okulickiego.
- Wcześniej mieściła się tam przychodnia, później poradnia dla osób niepełnosprawnych - mówi Romuald Szmyt, przewodniczący Rady Osiedla Gumieńce. - Szukaliśmy inwestora, który zaoferowałby rozsądny pomysł zagospodarowania budynku. Wtedy pojawiła się propozycja utworzenia przez Fundację "Zdrowie" przychodni onkologicznej, połączonej z poradnią ortopedyczną dla dzieci i młodzieży.
Członkowie rady osiedla zebrali ponad czterysta pięćdziesiąt podpisów mieszkańców osiedla "Gumieńce" popierających pomysł.
Prezydent poparł
Oficjalne stanowisko w sprawie przychodni zajął prezydent Szczecina.
- Prezydent wyraził wolę bezprzetargowego wynajmu budynku przy ul. Ku Słońcu 121 na rzecz Fundacji "Zdrowie" - mówi Piotr Landowski z biura prasowego Urzędu Miasta. - Oczywiście najpierw komisje rady muszą zaopiniować projekt, a sama fundacje musi spełnić szereg wymagań.
- Oferty można do nas złożyć dopiero mając skompletowaną kadrę, sprzęt medyczny. - mówi Małgorzata Koszur, z Zachodniopomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ. - Trzeba też posiadać wpis do rejestru wojewody i pozytywną opinię z sanepidu. Nie potrafię powiedzieć, czy akurat z tą przychodnią podpiszemy kontrakt. Najpierw placówka musiałaby złożyć ofertę przetargową. Wtedy dopiero będziemy mogli ocenić, w jakim stopniu taka przychodnia jest potrzebna w Szczecinie.
Pomogą specjaliści
Dyrekcja Szpitala Onkologicznego na Golęcinie o pomyśle przychodni dowiedziała się od nas.
- Jeżeli taka placówka powstanie i jej dyrekcja zwróci się do nas z prośbą o pomoc, to możemy wysłać część naszych specjalistów, bo to mogłoby rzeczywiście ograniczyć dojazdy pacjentów do naszego szpitala - mówi Krystyna Pieczyńska, dyrektor Regionalnego Szpitala Onkologicznego w Szczecinie. - Każda forma dostępu do pacjenta jest dobra. Obawiam się tylko jednej rzeczy: w przychodni będzie jedynie diagnostyka, więc w razie czego pacjent i tak za chwilę będzie musiał jechać z Gumieniec do nas na profesjonalne badania.
Pomysłodawcy są jednak dobrej myśli. Oprócz spraw formalnych myślą już o tym, jak będzie wyglądać działalność przychodni.
- Chcielibyśmy, żeby pacjenci po badaniach, po których nie można od razu wracać do domu, mogli odpocząć w spokojnym miejscu. - mówi Romuald Szmyt. - Rozmawiałem już z księżmi salezjanami, którzy postarają się udostępnić kilka pomieszczeń. W razie czego zawsze można wydzierżawić pokoje od osób, które mieszkają w dużych domach. Wierzę w ludzi, w ich dobre serce. Wiem, że wspólnymi siłami przychodnia zacznie działać już niedługo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?