Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maciej Chudzik - ligowiec.net: Nadchodzi era po Runjaiciu. Nowa era w dziejach Pogoni [KOMENTARZ]

Michał Elmerych
Michał Elmerych
„Wątpliwości i przemyślenia”, to dwa słowa najczęściej wypowiadane przez Kostę Runjaicia na czwartkowej konferencji prasowej, na której szkoleniowiec Portowców ogłosił, że nie przedłuży umowy ze szczecińskim klubem. Bez najmniejszych wątpliwości przyznać trzeba, że gdy Runjaic rozpoczynał prace w szczecińskim zespole, musiał borykać się z wieloma wątpliwościami i przemyśleniami.

Oprócz obiektu, który pieszczotliwie nazywany był przez kibiców „Estadio de la gruz”, szkoleniowiec przyszedł do Szczecina jako ratownik, którego zadaniem było podnieść zespół i uchronić go przed widmem spadku do pierwszej ligi. Mało kto spodziewał się wtedy, że Kosta zostanie w Szczecinie na tak długo. Przez prawie pięć lat obecności przy Twardowskiego Runjaic diametralnie zmienił oblicze Pogoni. Zaczął od wymiany praktycznie wszystkich zawodników (od momentu objęcia stanowiska przez Kostę, do dziś w Pogoni ostali się tylko Matynia, Drygas i Kowalczyk). Wprowadził klub na zupełnie inny poziom logistyczny, organizacyjny, a co chyba najważniejsze, w wielu aspektach zmienił sposób myślenia i postrzegania prowadzenia klubu przez włodarzy Pogoni. Drogi i wizje zarządu i szkoleniowca nie zawsze były spójne, wystarczy wspomnieć słynne już zdanie, które Runjaic wypowiedział na konferencji po jednym z meczów, a które dotyczyły inwestowania nie tylko w kamień, ale i w nogi. Słowa, które dobitnie pokazały czego w tamtym momencie oczekiwał Kosta. Był też moment gdy dziennikarze długo musieli czekać, aż trener przyjdzie na pomeczową konferencję, a w tym czasie razem z prezesem Mroczkiem dłuższą chwilę dyskutowali na środku boiska stadionu przy Twardowskiego. Jednak takie momenty także były potrzebne i mocno podkreślał to na wczorajszym spotkaniu z dziennikarzami szkoleniowiec granatowo bordowych.

Runjaic nie jest trenerem idealnym, bo tacy przecież nie istnieją. Każdy ma swoje wady i zalety. Wielokrotnie zarzucano szkoleniowcowi błędne decyzje personalne, zbyt późne zmiany, brak skuteczności drużyny, czy chociażby to, że delikatnie mówiąc, nie odpowiada konkretnie na pytania na konferencjach prasowych. Życie po Runjaiciu istnieje i nie wydarza się jakaś ogromna katastrofa. W przyszłym sezonie spotkamy się przy Twardowskiego z innym szkoleniowcem, zapewne z nieco inną wizją gry, a także z czymś nowym, czymś, czego w Pogoni nie oglądano od prawie pięciu lat.

Dziś Pogoń funkcjonuje w zupełnie innej rzeczywistości i znajdzie się wielu kibiców, którzy będą dzielić historię Portowców na tą przed i po Runjaiciu. Kosta nie zostawi po sobie spalonego mostu, ogromnego bałaganu, zespołu rozbitego i z problemami nie tylko kadrowymi, ale i organizacyjnymi. Natomiast dziś w głowach osób, które wybierać będą następcę, jest dużo wątpliwości i przemyśleń, które szybko trzeba przełożyć na decyzję, kto zostanie sternikiem tego zespołu w kolejnym sezonie. Nowy trener na pewno nie będzie miał łatwo, bo wszyscy porównywać go będą do poprzednika, a co ważne będą także wymagać wyników i postępu sportowego, który wprowadził do Pogoni Kosta Runjaic.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński