Pracowników MDK niepokoi, że prezydent miasta nie ogłasza konkursu na dyrektora tej placówki. Od ponad trzech miesięcy obowiązki dyrektora pełni Małgorzata Flas. W ciągu sześciu miesięcy od zajęcia przez nią tego tymczasowego stanowiska musi się jednak odbyć konkurs. Czas mija, a konkursu nie ma. O sprawie pisaliśmy w ostatnim "Głosie Stargardzkim".
A może połączą
Pracownicy się denerwują, bo nie od dzisiaj wiadomo, że swego czasu rozważana była likwidacja MDK lub połączenie tej placówki ze Stargardzkim Centrum Kultury. Zdaniem pracowników, odkładanie konkursu w czasie może nasuwać pytania o przyszłość MDK.
Wczoraj zapytaliśmy zastępcę prezydenta miasta Marka Stankiewicza, kiedy odbędzie się konkurs na dyrektora MDK i czy czasem nie wróci temat łączenia tej placówki z SCK. Wiceprezydent unika konkretnej odpowiedzi, choć uspokaja pracowników MDK.
- Koncepcje są bardzo różne - mówi Marek Stankiewicz. - Ale w budżecie miasta na przyszły rok pieniądze na działalność tej placówki zostały zarezerwowane. Załoga może więc spokojnie pracować.
Na początku roku?
Mimo tych zapewnień załoga MDK z obawą czeka na ruch prezydenta Stargardu. Kiedy prezydent go wykona?
- Jeśli będą jakieś pomysły, co do dalszego funkcjonowania tej placówki, prezydent przedłoży je radzie miejskiej w pierwszym kwartale przyszłego roku - odpowiada Marek Stankiewicz. - Na razie mamy na to czas.
Wiceprezydent Stargardu zapewnia, że konkurs na nowego dyrektora MDK zostanie ogłoszony.
- Najprawdopodobniej na początku przyszłego roku - mówi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
