Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubimy podglądać! Oto najnowsze zdjęcia z życia magistrackich pustułek

Bogna Skarul
Bogna Skarul
Szczecińskie pustułki
Szczecińskie pustułki
Szczecińskie pustułki potrafią już latać, lecz jeszcze samodzielnie nie polują. Są zdane na rodziców. Na magistrackim dziedzińcu właśnie trwa walka o przetrwanie, choć widać też współpracę.

Pustułki swoje gniazdo na urzędzie (od strony dziedzińca przy ul. Felczaka) mają bardzo wąskie. Gniazdo znajduje się we wnęce muru urzędu miasta nad bramą wjazdową przy ul. Felczaka, na III piętrze (od strony dziedzińca). Niewiele jest tam miejsca.

- W zeszłym roku samica miała pięć piskląt, ale jedno wyrzuciła z gniazda, bo się nie mieściło - opowiada Stanisław Bąbolewski, który od wielu lat podgląda urzędowe sokoły. - W tym roku wykluło się aż 6 piskląt. To absolutny rekord.

Czas na żłobek i przedszkole ptasie

Stanisław Bąbolewski mówi, że w tej chwili małe pustułki są w okresie tzw. przedszkola. Zaczynają wychodzić na gzyms gmachu przy pl. Armii Krajowej 1 (a właściwie przy ul. Felczaka).

- Uczą się utrzymywać równowagę, uczą się rozprostowywać skrzydła i latać - opowiada. - Ale też uczą się walczyć o pokarm.

Samiec będzie im wtedy podrzucał gryzonie - jaszczurki, ale też młode ptaki, gołębie, szczury i myszy. Ale te ptaki i gryzonie nie będą całkiem martwe. Młode będą się uczyły je jeść.

- W ogóle pustułki potrafią dostrzec mysz z wysokości 2,5 kilometra - mówi Bąbolewski.

Pustułki to ptaki drapieżne, żyją głównie na skałach w górach. Gmach magistratu traktują jak skałę.

- Po okresie przedszkolnym pustułki przechodzą do szkoły - opowiada dalej Stanisław Bąbolewski. - Wtedy ptaki rozpoczynają prawdziwą szkołę latania. To wszystko rozgrywa się na całym dachu urzędu.

Stanisław Bąbolewski stworzył całą wystawę fotografii pustaków. Zdjęcia ptakom zaczął robić już w 2007 roku. Jego fotografie sokołów prezentowane był już w galerii prezydenckiej na korytarzach urzędu miejskiego w Szczecinie. Kolejne wystawy odbyły się w Książnicy w Stargardzie, Domu Kultury w Trzebiatowie, a także w szczecińskiej kawiarni Platan.

W 2019 roku szczeciński magistrat zainstalował kamerę, dzięki której można przez całą dobę podglądać co robią ptaki, jak się zachowują, jak uczą się latać. Okazuje się, że ich losy śledzą setki internautów z całego świata.

  • - Najbardziej widowiskowe jest jak samiec podrzuca pustułkom pokarm - podpowiada jedna z internautek, która codziennie zagląda na portal.
  • - Lubię jak widać jak młode ptaki wychodzą z gniazda i urządzają sobie spacery po gzymsie budynku - dodaje inny.

Przez lata w szczecińskim magistracie urodziło się już około 30 pustułek.

- Nie wiemy ile dokładnie ptaków wylęgło się w szczecińskim magistracie, ale od kiedy je obserwuję, to jest od 2008 roku naliczyłem ich ponad 30 - mówi Stanisław Bąbolewski, urzędnik magistracki i fotograf. - W tym roku, w gnieździe jest 6 piskląt. Jeszcze tak dużej liczby pustułek na magistrackim gzymsie nie było.

Pustułka, to gatunek średniej wielkości ptaka drapieżnego z rodziny sokołowatych. Zamieszkuje prawie całą Europę po wyżyny i wysokie Alpy oraz do wschodniej Azji z wyjątkiem koła podbiegunowego, Afrykę – północ kontynentu oraz na południe od Sahary. W Europie najwięcej pustułek zasiedla Europę Zachodnią – Niemcy, Wielką Brytanię, Francję, Hiszpanię.
W Polsce obecnie nieliczny ptak lęgowy, rozpowszechniony, najliczniejszy sokół w całym kraju przez cały rok. Występuje nie tylko w Szczecinie, ale też w Tatrach.

Pustułki przylatują do Polski na początku marca do połowy kwietnia. Zaczynają odlatywać w sierpniu, kończąc ten proces w listopadzie (najczęściej jednak w październiku).

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński