Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łotwa: Warto się wybrać do Kurlandii czyli krainy nadmorskiej o bogatej historii. Kurlandia kryje wiele niespodzianek i atrakcji

Redakcja
Wideo
od 16 lat
Łotwa nie jest tak daleko od Polski. Warto zatem wybrać się i zobaczyć, co nasi bracia Łotysze mają do zaoferowania turystom.

Region Kurzeme (Kurlandia) zachwyca lasami, urwistymi brzegami Morza Bałtyckiego oraz piaszczystymi plażami, które ciągną się przez prawie 400 kilometrów.

Zachodnia część Łotwy – Kurzeme – znana jest Polakom jako Kurlandia. Łotewska nazwa Kurzeme pochodzi od plemiona Kurów, które niegdyś tam zamieszkiwało. Później ziemie te znajdowały się pod wpływami – kolejno - Niemiec, Polski i Rosji.

Boso po ścieżce

Ruszając z Rygi na północny zachód, turyści mogą po drodze skorzystać z wielu atrakcji. Jednym z ciekawszych miejsc jest “Valguma world”, ośrodek wypoczynkowy malowniczo położny wśród lasów nad jeziorem Valguma. Można tam łowić ryby i obserwować dzikie zwierzęta. Popularną rozrywką jest tzw. “Bosa ścieżka” o długości ok. 2,6 km. Latem pokonuje się tę trasę bez butów, by poczuć kontakt z naturą. Po drodze na każdego czeka wiele przeszkód w tym spacer po dnie strumienia… W pobliżu jeziora są też trasy rowerowe o łącznej długości ponad 55 km. Można tam także spróbować swoich umiejętności w biegu na orientację (bardzo popularna dyscyplina sportu na Łotwie).

Kolejnym cudem natury jest jezioro Engure leżące tuż nad Zatoką Ryską - trzecie pod względem wielkości jezioro Łotwy o powierzchni 40,5 km² wokół którego rozciąga się jeden z największych łotewskich parków przyrody. To prawdziwy raj dla ptaków i… orchidei, które można podziwiać latem. Rosną one wzdłuż tzw. „Ścieżki Orchidei”, która ma 3,5 km długości i wije się przez torfowiska i lasy. Na łąkach nad jeziorem pasą się krowy oraz konie rasy… Konik Polski sprowadzone tu w 2002 roku z Holandii. Mają one wygryzać trawę i zapobiegać zarastaniu jeziora. Świat przyrody najlepiej można oglądać z wież obserwacyjnych wzniesionych nad jeziorem. Wokół jeziora wiedzie też 65-kilometrowa ścieżka rowerowa.

Pamiętajmy jednak, że Kurlandia to kraina nadmorska. Leży nad Zatoką Ryską i Morzem Bałtyckim. Wody zatoki i morza rozdziela położony wśród lasów Przylądek Kolka, najbardziej wysunięty na północ fragment Półwyspu Kurlandzkiego. Wzdłuż wybrzeża znajduje się wiele popularnych ośrodków wypoczynków i kempingów. Warto w nich spróbować tradycyjnych dań np. wędzonych ryb, które według zwyczaju je się… rękami, bez użycia sztućców.

Jasno aż do północy

Ważnym ośrodkiem Kurlandii jest miasto portowe Ventspils, znane też jako Windawa - liczące ponad 40 tysięcy mieszkańców. Ventspils w dosłownym tłumaczeniu na język polski oznacza „Zamek nad Wentą”, bowiem w tym łotewskim porcie uchodzi do Morza Bałtyckiego rzeka Wenta, czyli Windawa. W Ventspils znajduje się port przeładunkowy i pasażerski. Spacerujący promenadą turyści obserwują cumujące w porcie statki. Dla zwiedzających udostępnione jest również południowe molo przy wejściu do portu, z którego można oglądać zbliżające się promy. Z pobliskiej wieży rozciąga się wspaniały widok na panoramę miasta i wybrzeże. Kilkudziesięciominutowa wycieczka statkiem po porcie to jedna z głównych atrakcji tego miasta. Warto wspomnieć, że plaża w Ventspils posiada od 1999 r. Błękitną Flagę za spełnienie rygorystycznych norm czystości wody i bezpieczeństwa. W lecie dni są tutaj bardzo długie. Słońce zachodzi po g. 22, a całkowity zmrok zapada dopiero około północy.

Miejscem przyciągającym turystów jest Skansen Nadmorski, który gromadzi historyczne zbiory odzwierciedlające wszystkie aspekty życia łotewskich rybaków i rolników. Największym eksponatem jest wiatrak, przywieziony do muzeum na początku lat 70-tych ubiegłego stulecia. Widząc wnętrza zabytkowych domów możemy uzmysłowić sobie, jakie warunki do życia posiadali ludzie zamieszkujący nadmorskie tereny. Jest tam również duża wystawa łodzi oraz największy na Bałtyku zbiór kotwic. Jak się okazuje niektóre z nich, te używane na statkach oceanicznych ważą nawet 16 ton! Ulubioną atrakcją w Skansenie Nadmorskim jest kolejka wąskotorowa, którą można wybrać się na krótszą lub dłuższą przejażdżkę po okolicy. Kolej wąskotorowa została zbudowana przez armię niemiecką podczas pierwszej wojny światowej, łącząc Windawę z wioskami rybackimi wzdłuż wybrzeża. Od 1964 roku jedna z lokomotyw wyprodukowanych w Niemczech, jest własnością muzeum i przyciąga zwiedzających. W zabytkowym budynku stacji kolejowej obejrzymy ciekawe eksponaty, związane z kolejnictwem.

W szpiegowskiej bazie

Wizyta w dawnej tajnej bazie wojsk radzieckich „Zwiezdoczka” (Gwiazdeczka) położonej w lesie ok. 30 km na północny wschód od Ventspils to niezwykłe doświadczenie. Wojskowa baza powstała w latach 70. XX wieku i działała aż do 1993 r., gdy Łotwa odzyskała niepodległość. Wykorzystywano ją do celów szpiegowskich, a przy pomocy potężnych radioteleskopów podsłuchiwano m.in. rozmowy pilotów NATO. Po wycofaniu się wojsk radzieckich z Łotwy w 1994 r. powstało tu Międzynarodowe Centrum Radioastronomiczne Ventspils, którego pracownicy zajmują się obserwacją Układu Słonecznego. Używają do tego celu dwóch zmodernizowanych, dawnych wojskowych radioteleskopów. Wizyta w bazie to ogromne przeżycie i podróż w przeszłość. W budynkach dawnej wieży, gdzie znajdowało się centrum dowodzenia powstało małe muzeum, w którym zostały odtworzone warunki pracy żołnierzy Armii Czerwonej sprzed lat. Są nawet oryginalne urządzenia służące do sterowania radioteleskopów. Do dziś przetrwały też zrujnowane budynki dawnych koszar, podziemne tunele i stary, nieużywany już dziś szpiegowski radioteleskop, na którego czaszę można wejść! W miejscowości Targale stoi kolejna atrakcja, stara latarnia morska w Ovisi z 1814 roku o wysokości 37 metrów i zasięgu 15 mil morskich. To najstarsza czynna latarnia morska na Łotwie.

W stolicy Kurlandii

Kuldiga to jedno z najpiękniejszych i najbardziej malowniczych miejsc na Łotwie, którego początki sięgają XIII wieku. Od 1596 do 1616 roku miasto było stolicą Kurlandii. Czas rozkwitu Kuldigi to okres władzy księcia Jakuba w latach 1642 – 1682. W tym czasie księstwo miało najpotężniejszą flotę na Bałtyku, która liczyła ponad 100 statków. Pływały one do kolonii Kurlandii w Gambii i na wyspie Tobago na Karaibach. Niestety, w czasie wojny północnej w 1702 roku Szwedzi rozgrabili i zniszczyli tą część Łotwy, a Kurlandia nigdy już nie wróciła do czasów swojej świetności. Kuldiga przypomina klimatem nieco nasz Kazimierz nad Wisłą. To jedyne miasto na Łotwie, w którym zachowała się jednolita zabudowa drewniana z XVIII-XIX w. Często wykorzystywana jest ona jako gotowa scenografia do produkcji filmów historycznych. Dla miasta charakterystyczne są wąskie uliczki i domy pokryte czerwoną dachówką. Co ciekawe, w zabytkowych budynkach mieszczą się także hotele. Pobyt w takich kameralnych miejscach daje wrażenie przeniesienia się w czasie - do dawnej epoki.

Jedną z największych i najbardziej charakterystycznych atrakcji Kuldigi są usytuowane na rzece Windawie słynne progi wodne z malowniczym wodospadem, zwanym Rumba. Jest to najszerszy naturalny wodospad w Europie, który rozciąga się na przestrzeni od 249 do blisko 270 metrów. Maksymalną szerokość osiąga zwłaszcza podczas wiosennych roztopów. Brzegi Wenty, czyli Windawy spina blisko 165 metrowy most, który zbudowano w 1874 roku z czerwonej cegły. Zgodnie z ówczesnymi standardami ma on 25 stóp szerokości, żeby mogły się na nim minąć dwie karety. Dziś mijają się na nim dwa samochody. Jest więc co podziwiać…
Niedaleko Kuldigi znajduje się m.in. największa na Łotwie farma strusi „Nornieki”. Można tam podejrzeć, jak hodowane są te ptaki, a nawet spróbować ich mięsa w postaci steku ze strusia. Inną atrakcją Kurlandii jest winnica w mieście Sabile, wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa jako najbardziej wysunięta na północ winnica w Europie. Wyprodukowane tam wino można jedynie wypić podczas imprezy „Dni Wina”, organizowanej co roku w tym mieście. Tuż obok w Pedvale znajduje się też niezwykle muzeum pod gołym niebem - Pedvale Art park. W 1993 roku, po odzyskaniu przez Łotwę niepodległości, łotewski rzeźbiarz Ojars Feldbergs założył tam Skansen Sztuki. Na blisko 130 ha można podziwiać rzeźby stworzone przez artystów w centrum kultury i sztuki.
Na Łotwę najszybciej dotrzemy samolotem. Lot z Warszawy do stolicy Łotwy Rygi trwa niewiele ponad godzinę. Z kolei podróż autem wyniesie ok. 8-9 godzin. Pomiędzy Polską a Łotwą kursują też regularne linie autobusowe.

Artykuł powstał dzięki Projektowi finansowanemu ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego pod nazwą: "Promotion of Tourism International Competitiveness”  (project identification number: 3.2.1.2/ 16/ I/ 002).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Łotwa: Warto się wybrać do Kurlandii czyli krainy nadmorskiej o bogatej historii. Kurlandia kryje wiele niespodzianek i atrakcji - Portal i.pl

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński