Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lotto Ekstraklasa. Piast Gliwice nie wykorzystał okazji. Tylko remis z Pogonią Szczecinie. Wrócił Adam Frączczak!

JCZ
Pogoń Szczecin - Piast Gliwice 0:0
Pogoń Szczecin - Piast Gliwice 0:0 Sebastian Wolosz/ Polska Press
Lotto Ekstraklasa. Piast Gliwice nie został mistrzem Polski po 36. kolejce. W Szczecinie nie wygrał bowiem z Pogonią. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Oznacza to tyle, że losy tytułu zostaną przesądzone w ostatniej serii gier. Zespół Waldemara Fornalika przystąpi do niej z przewagą dwóch punktów nad Legią Warszawa.

Mecz Pogoń Szczecin - Piast Gliwice 0:0

Piast przystępował do meczu z punktem przewagi nad Legią Warszawa. Mecz zaczął dość strachliwie. To bowiem Pogoń po kilkunastu minutach powinna była objąć prowadzenie. Strzał Kamila Drygasa obronił jednak Jakub Szmatuła, z kolei uderzenie Soufiana Benyaminy okazało się niecelne (piłka przeszła obok lewego słupka).

Występujący w delegacji Piast rozpędzał się powoli, ale za to sukcesywnie. W pierwszej połowie dwukrotnie obił poprzeczkę! Najpierw minimalnie z rzutu wolnego pomylił się Mikkel Kirkeskov, potem z gry Piotr Parzyszek. Przed nimi swoją szansę miał również Joel Valencia. Uderzenie okazało się celne, jednak piłka trafiła wprost do rąk dobrze ustawionego Jakuba Bursztyna.

Młody bramkarz zresztą i w drugiej połowie spisał się bez zarzutu. To on nogą zatrzymał w 55 minucie Parzyszka, który otrzymał podanie w polu karnym. Mecz trwał o kilka minut dłużej od pozostałych, ponieważ w trakcie drugiej odsłony "Portowcy" zaprezentowali pokaz pirotechniczny.

Obie strony w końcówce stworzyły sobie po parę dogodnych sytuacji, ale piłka jakimś cudem nie zatrzepotała w siatce. - Skończmy z niedosytami. Skończmy zastanawiać się, czy Piast będzie pierwszy, drugi czy trzeci. Mecz był trudny, emocjonujący. Gdybyśmy strzelili bramkę to cieszylibyśmy się dzisiaj. Tak się nie stało. Odkładamy to - powiedział trener Fornalik w krótkiej rozmowie z reporterem Canal+.

Obrazkiem tego spotkania pozostanie powrót na boisko Adama Frączczaka po wygraniu walki z chorobą nowotworową. Kapitan Pogoni w grudniu zeszłego roku przeszedł zabieg usunięcia guza przysadki mózgowej. W weekend rozegrał pierwszy mecz dla rezerw (trzy gole w 45 minut!), a w środę przeciwko Piastowi zaliczył pierwszy występ w Ekstraklasie od 31 sierpnia.

Najważniejszy obrazek - powrót Adama Frączczaka #POGPIApic.twitter.com/aMwWx0eaLm

— GOL24.pl (@GOL24pl) 15 maja 2019

Piłkarz meczu: Joel Valencia
Atrakcyjność meczu: 5/10

EKSTRAKLASA w GOL24

Z końcem czerwca wygasa wiele zawodowych kontraktów. Formalnie wolnymi piłkarzami zostaną wtedy m.in. byli i obecni reprezentanci Polski, a także gracze Legii Warszawa, Lecha Poznań czy innych czołowych polskich klubów. Zobaczcie, kto będzie (jest!) do wyciągnięcia za darmo od 1 lipca tego roku.

TOP 7 polskich piłkarzy bez kontraktu od 1 lipca 2019. Kto n...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lotto Ekstraklasa. Piast Gliwice nie wykorzystał okazji. Tylko remis z Pogonią Szczecinie. Wrócił Adam Frączczak! - Gol24

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński