Asfaltowa droga z Miłachowa do głównej drogi na Kamień może być zalana nawet jeszcze kilka dni.
- Woda z roztopów spływa w tym miejscu z dużego obszaru - mówi Daniel Kowaliński, rzecznik prasowy straży pożarnej w Kamieniu Pomorskim. - Jej strumień przechodzi właśnie przez tę drogę.
Pod drogą są dwa przepusty, które odprowadzają wodę, ale zbyt małej średnicy, żeby dały radę z taką ilością wody.
- W lecie przy opadach deszczu są wystarczające, ale nie w takiej sytuacji - dodaje Daniel Kowaliński. - Nasze strażackie pompy też nie nadążają wypompowywać, bo wciąż spływają nowe masy wody.
Mieszkańcy Miłachowa, żeby dostać się do głównej drogi, muszą jechać brukowaną drogą do Jarszewa i dopiero stamtąd wyjeżdżają na główną prowadzącą na Kamień i w drugą stronę na Szczecin.
Woda podtapia także część domów w wioskach powiatu, m.in. w Gostyniu, Sierosławiu i Trzebieszewie.
- W jej odpompowaniu pomagają nasi strażacy, ale też i sami ludzie mieszkający w zagrożonych domach kupili małe elektryczne pompy i nimi zbierają wodę - dodaje Daniel Kowaliński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?