Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lojalny jak Sebastian Kowalczyk. Ulubieniec kibiców gra dalej z Pogonią Szczecin

Maurycy Brzykcy
Sebastian Kowalczyk
Sebastian Kowalczyk Andrzej Szkocki/Polska Press
Piłka nożna. Pogoń Szczecin nie wypuści zbyt szybko Sebastiana Kowalczyka z rąk. Pomocnik podpisał właśnie nowy kontrakt z klubem. Będzie obowiązywał do 2025 r.

Kowalczyk to jeden z tych Portowców z krwi i kości, rodowity szczecinianin, jeden z ulubieńców kibiców. Polityką klubu od jakiegoś czasu jest trzymanie blisko takich właśnie piłkarzy. Nowy kontrakt Kowalczyka ma zatrzymać go w Szczecinie przynajmniej do 2025 r.

Kowalczyk nie jest najbardziej rozchwytywanym zawodnikiem Pogoni, ale od jakiegoś czasu mówiło się o jego potencjalnym transferze za granicę. Nową umową Pogoń zabezpiecza się na tę ewentualność. Im dłuższy kontrakt, tym potencjalnie droższy może być sam zawodnik.

Kowalczyk do Pogoni trafił z Salosu Szczecin. W portowym klubie przechodził szczebel po szczebelku, aż w 2017 roku zadebiutował w ekstraklasie. Od tego czasu rozegrał w Pogoni 145 meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej, w których zdobył 14 bramek. Jego bilans uzupełnia 9 spotkań w Pucharze Polski oraz 6 w UEFA Europa Conference League. Z Pogonią wywalczył dwa brązowe medale mistrzostw Polski. Jest również byłym młodzieżowym reprezentantem Polski. W 2021 r po raz pierwszy został powołany do seniorskiej kadry narodowej.

- Dotychczasowa umowa „Kowala” wygasała w czerwcu przyszłego roku. Chętnych na jego usługi nigdy nie brakowało, dlatego też wiem, że wielu piłkarzy w jego sytuacji nie chciałoby teraz podpisać nowej umowy. Seba pokazał jednak, że lojalność jest dla niego bardzo ważna - mówi Dariusz Adamczuk, dyrektor pionu sportowego w Pogoni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński