Dziś na razie rozpoznanie, a jutro do lodołamacze biorą się do roboty.
Lód na jeziorze Dąbie ma od 5 do 10 cm grubości. Póki, co pierwsze prace wykonują cztery jednostki.
- Wysłaliśmy cztery lodołamcze, żeby zbadać sytuację, jutro dołączy do nas pięć jednostek niemieckich i prace ruszą pełną parą - mówi Łukasz Kolanda, zastępca dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej.
Lodołamanie będzie odbywać się na jeziorze Dąbie, Regalicy a także na Odrze między Gryfinem a Widuchową.