Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łobez > Jelenie terroryzują miasto

włod

Nie lisy, jenoty, dziki czy borsuki nawiedzają Łobez, ale jelenie! I do tego dorodne byki, które nagle spłoszone, bądź osaczone, mogą być bardzo niebezpieczne dla człowieka.

Okazały jeleń szarżował ostatnio po ulicy Niepodległości w Łobzie. - Zwierzę było tam widziane przed południem. - Na szczęście nie doszło do wypadku i zwierzę spokojnie zbiegło do lasu - mówi Robert Kazienko z łobeskiej policji. - Tydzień temu jeleń biegał po ulicy Obrońców Stalingradu. Apelujemy do mieszkańców i myśliwych o natychmiastową reakcję i alarmowanie nas o takich zdarzeniach.
Jak groźny jest szarżujący jeleń, mogą opowiedzieć myśliwi.

- Ranny dzik, to przy nim przysłowiowa siódma liga. Taki byk idzie jak czołg, atakuje i tratuje wszystko, co spotka na drodze. Do tego uzbrojony jest w potężny oręż - dorodny wieniec. Lepiej zejść mu z drogi - radzi Kazimierz Weksej, emerytowany leśnik i zapalony myśliwy.

Skąd problem? - Idzie zima, zwierzyna szuka nowych stanowisk żerowych - zgodnie potwierdzają myśliwi z kół łowieckich "Jeleń" i "Lis" w Łobzie oraz "Rogacz" w Węgorzynie.

Łowcy przekonują również, że to człowiek "przyciąga" dziką zwierzynę do miast. To między innymi następstwo niefrasobliwości samorządów, które zajmują tereny stanowiące do tej pory naturalne ostoje zwierzyny. Takie działania trzeba skonsultować z przyrodnikami - mówi Ryszard Czeraszkiewicz, łowczy miejski Szczecina. - Co czynić, gdy na ulicy spotkamy dzika lub jelenia? Próbować odstraszyć zwierzę, na przykład klaskając w dłonie. No i bezwzględnie o takim spotkaniu należy powiadomić policję lub straż miejską.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński