Spalony młyn grozi zawaleniem. Wczoraj trzeba było ewakuować mieszkańców z pobliskiego budynku mieszkalnego. Zamknięto też dla ruchu samochodowego ulicę Młyńską. Ruchem kierowała policja. Kierowcy jeździli objazdami, policjanci kierowali ich na trasę zastępczą przez Suliszewice, Grabowo, i Byszewo. Dziś nadal w tamtym rejonie są utrudnienia.
- Budynek był wiele lat wyłączony z eksploatacji i zabezpieczony przed osobami postronnymi - mówi mł. kpt. Grzegorz Paluch, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łobzie. - W środku nikogo więc nie było. To był duży pożar. Ogień strawił niemal całą konstrukcję budynku, która w większości była drewniana.
Budynek grozi zawaleniem, dlatego mieszkańcy pobliskiego budynku mieszkalnego nie wrócili na noc do swoich domów. W poniedziałek ma zapaść decyzja o wyburzeniu wypalonych ścian zabytkowego młyna.
- Na razie przyczyny wybuchu pożaru nie są znane - dodaje Grzegorz Paluch z z PSP w Łobzie.
Zobacz też: pożar przy ul. Dalekiej w Stargardzie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?