Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Litwiński: Współpraca z Krzystkiem wciąż możliwa

mp
- Nie wykluczam, że Krzystek mógłby ze mną współpracować jeśli uda mi się wygrać wybory - mówił Litwiński.
- Nie wykluczam, że Krzystek mógłby ze mną współpracować jeśli uda mi się wygrać wybory - mówił Litwiński. Fot. Archiwum
- W najbliższym czasie przedstawię program z którym chciałbym iść do wyborów. Jest on w dużej mierze już gotowy - zapowiedział w sobotę kandydat PO na prezydenta Szczecina

Podczas sobotniego zjazdu regionalnej PO w Płotach kandydaturę Litwińskiego delegacji poparli jednogłośnie. W niedzielę Piotr Krzystek ogłosi, czy wystartuje z własnego komitetu.

- To nie była zła prezydentura, ale my potrzebujemy kogoś, kto może zrobić więcej - mówił Stanisław Gawłowski, szef regionu PO. - Taką osoba jest Arkadiusz Litwiński

Piotr Krzystek, który też chciał walczyć o poparcie partii, wyszedł tuż po głosowaniu, bo jego kandydatura nie była w ogóle brana pod uwagę. Okazało się, że osoby wcześniej go popierające wycofały poparcie dla niego.

Podczas głosowania doszło do niecodziennej sytuacji. Najbliżsi stronnicy Krzystka głosowali za kandydaturą Litwińskiego, wprawiając w osłupienie i zażenowanie nawet przeciwników Krzystka.
Chodzi m.in. o posłankę Renatę Zarembę, radnych Pawła Gzyla i Jana Posłusznego.

- To był żenujący widok. Dla przyzwoitości mogli się przynajmniej wstrzymać od głosu. A oni siedząc obok Krzystka głosowali na Litwę (tak w partii nazywa się Litwińskiego) - mówi ważny polityk PO. - Okropność, najpierw tak go popierali, a potem pierwsi opuścili.

Platforma zjednoczona

Według Gawłowskiego PO idzie do wyborów samorządowych w regionie zjednoczona. Posiedzenia rady regionu przebiegło sprawnie. Zaakceptowano wszystkich kandydatów w gminach regionu.

- W Płotach sztachety i topory wojenne zostały zakopane - ogłosił po obradach Stanisław Gawłowski, lider PO w zachodniopomorskiem.

- Arkadiusz Litwiński zapowiedział, że będzie rozmawiał z Krzystkiem i Bartłomiejem Sochańskim, który startuje z własnego komitetu, ale walczy o podobny elektorat co PO.

- Nie wykluczam, że Krzystek mógłby ze mną współpracować jeśli uda mi się wygrać wybory - mówił Litwiński. - Ale jego ostatnie zachowanie raczej nie zbliżają nas do tej współpracy.

Obaj panowie mieli ostatnio kilka spięć. Jeden drugiemu zarzucał kłamstwo.

Stanisław Gawłowski był już mniej entuzjastycznie nastawiony do udziału Krzystka w rządzeniu miastem.
- On nadaje się bardziej na spokojne stanowiska - mówił.

PO będzie przekonywać Sochańskiego do wycofania się z wyborów. Ale według Gawłowskiego żadne rozmowy nie są na razie prowadzone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński