Finalista poprzedniej edycji rozpoczął bez nowych pomocników (Fabinho, Naby Keita, Xherdan Shaqiri) i bez podstawowego napastnika (Robert Firmino). Pierwsza połowa potwierdziła jednak, że wybory personalne trenera Juergena Kloppa były słuszne. To w końcu rezerwowy dotąd Daniel Sturridge dał prowadzenie w 30 minucie, wieńcząc głową dośrodkowanie od Andrew Robertsona. Sześć minut później z rzutu karnego poprawił natomiast James Milner.
PSG w grze utrzymał... brak VAR-u w Lidze Mistrzów. Gdyby sędzia Cuneyt Cakir mógł bowiem wspomóc się technologią, to na pewno nie uznałby gola na 1:2 autorstwa Thomasa Meuniera. Na pozycji spalonej w tej akcji znalazł się bowiem Edinson Cavani, który absorbował uwagę przeciwników.
W drugiej połowie Liverpool za sprawą Mohameda Salaha zdobył kolejną bramkę, ale została ona anulowana z uwagi na faul Sadio Mane na bramkarzu. A siedem minut przed końcem wyrównał Kylian Mbappe, wykorzystując kiepskie ustawienie rywali...
Kiedy wydawało się, że spotkanie zakończy się remisem - nastąpił błysk zmiennika. Roberto Firmino w 92 minucie zadał decydujący cios. Asystował mu w tym stoper Virgil van Dijk. Liverpool mimo tych turbulencji zwyciężył zasłużenie. Dla Kloppa to już dziewiąty triumf nad drużyną prowadzoną przez Tuchela.
Mecz Liverpool - PSG WYNIK
LIGA MISTRZÓW w GOL24
Więcej o LIDZE MISTRZÓW - newsy, wyniki, terminarze, tabele
Rozpoznajesz tych piłkarzy Ekstraklasy? QUIZ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?