Pierwsza kolejka rundy wiosennej zapowiadała się niezwykle ciekawie. Z zespołów, które liczą się w walce o awans dobrze spisała się szczecińska Stal. Podopieczni Tomasza Jechny zmierzyli się na własnym boisku z Zorzą Dobrzany, która także liczyła się w walce o IV ligę. Zorza trochę sprezentowała rywalom to zwycięstwo, ponieważ gola samobójczego strzelił Grzelak, a przy trzeciej bramce błąd popełnił bramkarz gości i Brzeziański "objechał go" i skierował piłkę do pustej bramki.
Liderująca Pogoń II Szczecin przegrała w Trzcińsku-Zdrój. Na mecz z Orłem pojechało trzech zawodników z pierwszego zespołu: Rydzak, Rogalski i Dziuba. Wydawało się, że spokojnie poprowadzą młodszych kolegów do zwycięstwa nad ligowym outsiderem. Gospodarze nie byli stroną przeważającą, jednak to oni wyszli na prowadzenie po bramce Skiby. Jeszcze przed przerwą dla Pogoni bramki zdobył Dziuba oraz Zwoliński i Portowcy prowadzili schodząc do szatni. Po przerwie do remisu doprowadził Skiba, który wykorzystał rzut karny, a wynik meczu ustalił Laszczyński. Jeden z bohaterów meczu, Leszek Skiba nie dotrwał do jego końca, ponieważ w 80 minucie obejrzał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Dzięki tej wygranej Orzeł opuścił strefę spadkową.
Świetnie w pierwszym wiosennym spotkaniu spisali się zawodnicy Sparty Gryfice. Klub, który w poprzedniej rundzie miał duże problemy z gromadzeniem punktów pokonał zajmujący czwarte miejsce w tabeli Świt Skolwin. Piłkarze Sparty tworzyli sobie sporo okazji w pierwszej połowie. Dwie z nich na bramki zamienił Dąbrowski. Świt zdobył kontaktową bramkę jeszcze przed przerwą, a jej autorem był Skweres. W drugiej części gospodarzom zależało głównie na utrzymaniu tego rezultatu, jednak starali się dalej atakować. Świt mógł uratować remis w ostatnich minutach, jednak bramkarz Sparty - Burczy obronił rzut karny wykonywany przez Garleja. Widać, że zmiany jakie nastąpiły w Sparcie podczas zimowej mogą przynieść rezultaty.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?